Wpis z mikrobloga

jedno z moich urlopowych zadań było zaprojektowanie jakiegoś wsparcia dla sukulentów różowej. w najgorszej kondycji był ten, ma złamaną łodygę. wcześniej trzymał się na kijku obok, ale kijek sam się ledwo trzymaj bo doniczka mała a ziemia sypka. więc zaprojektowałem taką oto protezę jakby, czy jak to się nazywa. bądź co bądź jest regulacja wysokości i docisku. następna wersja będzie miała całą perforowaną obręcz a filary będą wsadzane by zwiększyć uniwersalność, nie każda z roślinek jest idealnie na środku

#chwalesie #tworczoscwlasna #rosliny #druk3d #majsterkowanie
mapache - jedno z moich urlopowych zadań było zaprojektowanie jakiegoś wsparcia dla s...

źródło: comment_16722259858qLKhSn6nwXs6iGvk6kkla.jpg

Pobierz
  • 49
  • Odpowiedz
@mapache: trochę przerost formy nad treścią. Sam pomysł w sumie fajny, że ta obręcz pasuje pod doniczkę i nie lata jak kryka w kiblu, ale te regulacje i docisk to już takie przekombinowane trochę ( ͡° ͜ʖ ͡°) przez co traci visual.
  • Odpowiedz
@mapache: przerost formy nad treścią, i to taki spory...

To samo można było osiągnąć zwykłym drucikiem w 2/3 minuty. Podpowiem, że drucik można regulować dowolnie na każdy rozmiar doniczki/kwiatka, a i do recyklingu się nada. ( ͡º ͜ʖ͡º)

Nie ma co komplikować sobie prostych spraw.
  • Odpowiedz
druciku nie mam, ale drukarkę mam


@mapache:

to wystarczylo nagrzac filament PLA w goracej wodzie i tym filamentem obwinac kwiatka :D
Tak, wiem, stara, manualna praca, nie to co nowoczesna technika, gdzie trzeba cos najpierw zaprojektowac a pozniej wydrukowac :D
  • Odpowiedz
@fizzly: @Dzwiedz91: @sylwek2k: może jeszcze ma zasilacz z czarnej listy? Raz zaprojektował i może wydrukować na kilka roślin, estetyka też nie do porównania z "drucikiem", stabilność też (jak byście doczytali to patyk w ziemi nie dawał rady). Ale nie, przerost formy nad treścią, jeszcze na tagu druk3d
  • Odpowiedz