Chłop sie zastanawia jak to możliwe, że typy chodzą rok, dwa na siłownie i nie rosną. Jo wrócił na siłownie po kilku latach przerwy, aktualnie 2.5msc se macham na planie od Pana Kasahary, mianowicie greyskull dla szczurów i progres mam. Widze, ze sylwestka sie poprawia, a i znajomi mówią, że widać, że wróciłem na pakerhale. Jak to sie dzieje, że ludzie którzy chodzą ponad rok na siłke wyglądają tak samo? To jest #!$%@? jakieś niemożliwe po prostu, a gadanie, że geny to jakieś bajdurzenie. Ok, geny mogą być ale do #!$%@? 250kg na ławce, ale nie zrobienie sobie przecietnej sylwetki, no Boże kochany. Ja nawet nie mam jakiejś dopiętej diety. Licze se mniej wiecej na koniec dnia jak to tam wyszło. Nie jem zupełnie nic przetworzonego, maksymalnie staram się jeść zdrowo, alkohol to lampka wina raz na tydzień przy weekendzie i tyle. Obudźcie się! #mikrokoksy #silownia
Chłop sie zastanawia jak to możliwe, że typy chodzą rok, dwa na siłownie i nie rosną.
@zpord: Bo w większości przypadków chodzą a nie ćwiczą. Wiesz, od pewnego poziomu po prostu trzeba mieć wolę silniejszą niż dyskomfort i w #!$%@? ludzi tu odpada
@vizori: Był ostatnio post od typa który chodzi kilka lat, no i nie mam nic do tego, ze se chodzi kilka lat, bo mozna sobie chodzić na siłke coś tam porobić dla zdrowotności, ale jeśli ktoś chodzi ponad rok na siłke i po tym czasie sie budzi, że "chłopacy, chodze już na siłke kilka lat i nie rosne". No to WTF.
@zpord Brak planu treningowego, brak progesu, fatalna technika i słaba dieta. Ogólnie według mnie budowanie masy jest naprawdę proste, jeśli jesteś w nadwyżce kalorycznej to przy ciężkim treningu jakieś efekty zawsze będą.
@zpord: nie każdy musi rosnąć :p jak jeszcze chodziłem kilka lat temu to nie urosłem za dużo, trochę mi się tłuszczu zbiło, kondycja się lekko poprawiła, ale najważniejsze dla mnie był stan psychiczny, siłka bardzo się pozwalała odstresować.
@Retsew: Jasne, ale jak ktoś po takim czasie narzeka, że nie urósł i sie pyta o co chodzi, to trochę późno. Mimo wszystko, nawet jedząc średnio, a ćwicząc rok siłą rzeczy urośniesz troche.
@vizori ja chodzę 7 miesiąc - raczej mało po mnie widać ale na klatę progres ponad 30kg więc jakiś efekt jest. Znowu mam kolegę który wgl nie ćwiczy a sylwetkę ma lepszą ode mnie. Chyba jednak te geny ;)
@zpord jest wiele czynnikow, ale nie lubie rozbijania na czynniki pierwsze. Jesli potrenujesz mocno, dobrze zjesz i sie wyspisz, to postep zawsze bedzie.
@zpord: dwie zasadnicze rzeczy na to wpływają. Po pierwsze - brak treningu z progresywnym przeładowaniem, ot tak po prostu, aby się spomować, bo kiedyś ktoś powiedział, że pompa jest dobrym wyznacznikiem treningu. Po drugie - brak ustystematyzowanej michy i nadwyżki kalorycznej w dłuższym okresie (a to też nie jest łatwe, bo czasem trzeba #!$%@?ć tak, jakby jutra nie było).
Ja nawet nie mam jakiejś dopiętej diety. Licze se mniej wiecej na koniec dnia jak to tam wyszło. Nie jem zupełnie nic przetworzonego, maksymalnie staram się jeść zdrowo, alkohol to lampka wina raz na tydzień przy weekendzie i tyle.
Obudźcie się!
#mikrokoksy #silownia
@zpord: Bo w większości przypadków chodzą a nie ćwiczą. Wiesz, od pewnego poziomu po prostu trzeba mieć wolę silniejszą niż dyskomfort i w #!$%@? ludzi tu odpada
@Retsew: Jasne, ale jak ktoś po takim czasie narzeka, że nie urósł i sie pyta o co chodzi, to trochę późno. Mimo wszystko, nawet jedząc średnio, a ćwicząc rok siłą rzeczy urośniesz troche.
Nawet przy najgłupszym planie machając do upadku mięśniowego byłby progres
@zpord: po prostu większość ludzi to #!$%@? #!$%@? i leniwe #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@TenOdMirabelek: Najprostsza wymówka ( ͡° ͜ʖ ͡°)