Wpis z mikrobloga

@mickpl: przyjacielu kup sobie w końcu jakieś mieszkanie, nawet niekoniecznie to duże i docelowe, urządź je sobie jak chcesz i zajmij się w końcu czymś przyjemnym. Myśle, że odpoczynek od ciągłych kalkulacji, kombinowania, uciekania przed inflacją i wróżenia z fusów wyjdzie Ci na zdrowie. Kupisz i w koncu odpoczniesz psychicznie. Na moje oko święty spokój i zaliczenie kolejnego kroku w życiu są warte więcej niż te 10% o które może (ale