Mamy zimę wiec przypominam niedzielnym kierowcom: Kiedy wsiadasz do samochodu w puchowej kurtce to pasy przepuszczamy POD kurtka. Musza one przylegać do ciała aby były skuteczne. Myślałem, ze to wiedza podstawowa, która nabywa się na kursie ale widocznie gro kierowców znalazło plastik w chipsach Zapinając pas na kurtce można równie dobrze w ogóle ich nie zapinać - skuteczność ta sama #motoryzacja #samochody #bezpieczenstwo
@urojony_uzurpator: ja to nawet przepuszczam dolny pas majtami, żeby się dobrze na jajach owinął. Baby wiadomo są bez jaj, to równie dobrze mogą w ogóle nie zapinać
@urojony_uzurpator: za każdym razem jak się wsiada do auta to powinno się zapinać prawidłowo, polecam wyrobić nawyk sprawdzania xD a w kurtce to w ogóle chujnia, strasznie ogranicza ruchy i komfort
@PodniebnyMurzyn: no bo op zaczął mądrze, a potem mówi, że zapinanie w kurtce ma taką samą skuteczność jak niezapinanie wcale. No aż tak to nie. Wywalisz głową w deskę rozdzielczą, ale nie wylecisz przez przednią szybę.
@urojony_uzurpator: a tam, jedyna skuteczność istotną dla większości to ta przed mandatami. A jak schowasz pas pod kurtkę to się pies przywali że specjalnie ukrywasz przed nim.
@urojony_uzurpator: A co powiesz na to ze obecnie w samochodach premium przed samym wypadkiem pasy sa dociskane do ciebie czy masz kurtke czy nie na tyle mocno ze ciezko oddychac wlasnie po to zebys byl unieruchomiony i poniosl jak najmniejsze obrazenia.
Kiedy wsiadasz do samochodu w puchowej kurtce to pasy przepuszczamy POD kurtka. Musza one przylegać do ciała aby były skuteczne. Myślałem, ze to wiedza podstawowa, która nabywa się na kursie ale widocznie gro kierowców znalazło plastik w chipsach
Zapinając pas na kurtce można równie dobrze w ogóle ich nie zapinać - skuteczność ta sama
#motoryzacja #samochody #bezpieczenstwo
@PodniebnyMurzyn: Ważną kwestią jest też nieobrażanie na starcie ludzi, którym chce się przekazać jakąś wiedzę.
@PodniebnyMurzyn: no bo op zaczął mądrze, a potem mówi, że zapinanie w kurtce ma taką samą skuteczność jak niezapinanie wcale. No aż tak to nie. Wywalisz głową w deskę rozdzielczą, ale nie wylecisz przez przednią szybę.
@urojony_uzurpator: trzeba być niezłym ananasem, żeby jeździć w kurtce i czapce w aucie