Wpis z mikrobloga

@Johnnysins: 8.2 za mecz, w którym przez większość czasu snuł się po boisku bez pomysłu, pokazuje, jaki sens mają te gównostatystyki mają nadać analizom kopania świńskiego pęcherza znamiona naukowości. Jakieś xG, xD, ADHD, PCV, podzielone przez wilgotność powietrza i wysokość nad poziomem morza, a na końcu wszystko sprowadza się do tego, że jak jesteś operującym tuż za napastnikami ofensywnym pomocnikiem, do którego trafia każda piłka, to możesz nawet stanąć i nasrać