Wpis z mikrobloga

@costusmierdzi W sumie nie wiem, wydaję mi się, że koniec końców, emocje zawsze opadną i zostaną na niskim poziomie. Jedyne, co można sensownego zrobić, to dobrać się tak, żeby ta druga osoba była przyjacielem, wtedy przynajmniej jak już wkradnie się ta nudą, to i tak pozostają uczucia.
Ale nie wiem, czy dobrze myślę. Miałem jeden długi związek, który się skończył. ( ͡º ͜ʖ͡º)
@costusmierdzi: pewnie przyzwyczajenie i brak docenienia małych gestów. Na początku wszystko jest nowe, za wszystkie małe gesty nawet się jest wdzięcznym. Z czasem wchodzi przyzwyczajenie, może brak nowych aktywności wspólnych itd.
Myślę, że w związku chodzi o to, aby doceniac u drugiej połówki najmniejsze gesty, czynności. Nawet takie, które x osób by uznały za obowiązki – zrobienie obiadu, posprzątanie, śniadanie do łóżka etc