Wpis z mikrobloga

Wszyscy w koło pierdzielą o jakimś mitycznym kryzysie, recesji i spadku jakości życia, ale ja jakoś tego wszystkiego nie zauważam ¯_(ツ)_/¯

- ludzie nadal biorą OLEDY i Iphony za kilka tysiecy zlotych, widać co jest plusowane na pepperku
- nie liczą się z hajsem i kupują jakieś rarytaski typu łosoś wędzony, drażetki m&ms czy misie Haribo, widzę co wykładają na kasie w biedronce, płacą rachunki po 500-600 zlotych
- oczywiście malboraski za 25 złotych i Jack Daniels za 120 muszą być. Polak już nie chce palić Radomskich i popijać żubrówką ,a pozatym, co to za święta bez alkoholu?
- nie oszczędzają na jedzeniu, zamiast gotować tanio i smacznie w domu, np. plasterki ziemniaczane, jedzą kanapki drwala po 25zl, zamawiają pitce, kebaby, cateringi
- opłacają jakieś badziewne streamingi typu netflix, HBO czy Disney zamiast pobrać film z torrenta
- ciągle kupują nowe samochody, na przykład mój sąsiad wziął sobie teraz nowe Suzuki, co prawda czekał pół roku, ale wział, no a mógł przecież ogarnąć jakas 5-letnią używkę, heh.
- budowy i remonty trwają cały czas, i nie są to rzeczy pilnej potrzeby, sąsiad obok w grudniu kładzie kostkę, mimo że mial podjazd wysypany tłuczniem, kilka domów dalej cham kryje drewnianą stodołe ocynkiem.
- siostrzenica planuje wesele, już zadatkowała salę na 2024 i szuka muzykantów
- za chwilę połowa Polaków dostanie socjal z januszeksów i rozwali to na klocki Lego i drony DJ mavic..

Polak to takie dziwne stworzenie, wie że jest ta inflacja, wie że pieniądz traci na wartości, a i tak nie robi nic by go przy sobie zatrzymać. Weźmie tą wypłacinę, rozwali gębę i leci. Nie usiedzi w miejscu bo pieniądz parzy go w ręce. Nakupi tych bibelotów i chińszczyzny w Pepco, a później nie ma co do garnka włożyć. Jak widzę tych wszystkich ludzi w galerii beztrosko oddajacych się konsumpcji to normalnie chce mi się rzygać i wstydze się że mamy te samo obywatelstwo.

#takaprawda #mowiejakjest #przemysleniazdupy #polskiedomy #nieruchomosci #budownictwo #motoryzacja #cebuladeals #netflix #polskiedomy #bekazpodludzi #bekazpisu
h.....4 - Wszyscy w koło pierdzielą o jakimś mitycznym kryzysie, recesji i spadku jak...

źródło: comment_166979265331YzB52brwwqAIAS2JLk8q.jpg

Pobierz
  • 170
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dqdq1: Tylko w ten sposób tego nie porównasz. No chyba, że kupisz dane rzeczy i potem znajdziesz na nie nabywcę, bo samo wystawienie przedmiotu w danej cenie jeszcze nie oznacza jego prawdziwej wartości jaką konsument jest gotów zapłacić.
A po drugie, ja mówię o ochronie kapitału i że nie trzeba kupować w tym celu losowych i niepotrzebnych często rzeczy w panice, bo de facto w ten sposób pogarsza się tylko
  • Odpowiedz
@dqdq1: Zamiast kupić dziś kolejną, niepotrzebną parę butów za 200zł i mieć 0zł, to będziesz mógł je kupić za 300zł (warte tyle samo co 200zł) jak będziesz ich potrzebował albo kupisz coś innego, potrzebnego. Prościej nie da się wytłumaczyć. Rób co chcesz, dla mnie lepiej ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Zależy czy z ferm czy dziki


@Axoi: bo przecież w rzekach, morzach i oceanach nie ma syfu, a łosoś wcale nie ma predyspozycji do akumulacji zanieczyszczeń ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@interpenetrate: Ano IT dla zagranicy. Co prawda jestem dla nich tanią siłą roboczą, ale no - opłaca mi się w dość bezpiecznym miejscu przeczekać kryzys pozwalając sobie na zachowanie jakości życia i nawet inwestowanie.

A zamiast medytacji wolę uczyć się kolejnej losowej ciekawej rzeczy lub bawić się sztuką, stawać lepszą w czymś. Umiem wpadać w pełne skupienie jedynie "na zewnątrz", tak żeby osiągnąć flow i spokój emocji i mysli, próby
  • Odpowiedz
@heterodewiant44: Ogólnie kryzys to dopiero będzie, więc zaczekałbym jeszcze z tymi spostrzezeniami. Druga sprawa, że ludzie mając świadomość, że prawdopodobnie to wszystko jebnie, po prostu żyją. Po co odkładać skoro jak przyjdzie hiperinflacja, to oszczędności będziesz mógł wydać na gumę turbo. Inna sprawa, że wcale może tak nie być i robią błąd. Dodatkowo wydając powiększają inflacje, więc jest to samospełniająca się przepowiednia. Na koniec przychodzi niepewność jutra, no wszystko co
  • Odpowiedz
@heterodewiant44: XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Ja p------e, ten wysryw to na serio, bo nie wiem czy odpisywać?

Żreć k---a suchy chleb, zapijać wodą i głosować na pis, nic w życiu więcej nie potrzeba, reszta to luksusy

Serio, to g---o ma prawie 300 plusów? Do wszystkich plusujących, jesteście najbardziej z------m typem człowieka/polaka
  • Odpowiedz
@dqdq1 chlopie raty byś nadpłacił albo wpłacił na depozyt 8 %, a nie piniądz wziąć i do Biedronki lecić ¯\(ツ)/¯


@heterodewiant44 nie mam kredytu. A jak za 2k mogę sobie teraz 10 razy pójść z różową do knajpy to chodzę. Za rok z tych 2) będę miał powiedzmy 2100. Pójdę za to do knajpy 9 razy. Nie ma po co oszczędzać. Stopy są wciąż za niskie.
  • Odpowiedz
@GOOF1: No pewnie, lepiej rozwalić skoro pieniądz i tak traci, po co kupować złoto albo jakieś inne aktywa która mogą się przydać w czasie kryzysu, lepiej zjeść obiad za 150zł dla dwóch osób
  • Odpowiedz
albo jestes trolem albo nie wiem, pewnie tym pierwszym ¯_(ツ)_/¯


@Miszcz_Joda: Mama mu zakupy robi.

@heterodewiant44: Gościu, dwa lata temu zarabiałem dwa razy mniej niż teraz i starczało mi na wszystko do oporu do tego dużo po Polsce jeździłem. Aktualnie muszę zastanawiać się zanim wydam pieniądze i ograniczam dużo rzeczy, a wydatków przez ten czas nie przybyło. Bardzo rzadko gdzieś jeżdżę, żarcie zamówię raz w miesiącu, wcześniej za
  • Odpowiedz