Aktywne Wpisy
Zielony_Minion +10
Od ponad pół roku nie uprawiałem seksu.
Od ponad 3ch lat nie uprawiałem dobrego seksu.
Pojawia się opcja na horyzoncie i.. cholernie się stresuję. Nawet nie tym, że wyszedłem z wprawy czy coś. Tylko tym, że będę się stresował, zastanawial czy jej się podoba i zapętlę się tak w mojej głowie, że nie będzie z tego żadnej frajdy.
( A patrząc że piszę o tym tutaj, to pewnie już za dużo o
Od ponad 3ch lat nie uprawiałem dobrego seksu.
Pojawia się opcja na horyzoncie i.. cholernie się stresuję. Nawet nie tym, że wyszedłem z wprawy czy coś. Tylko tym, że będę się stresował, zastanawial czy jej się podoba i zapętlę się tak w mojej głowie, że nie będzie z tego żadnej frajdy.
( A patrząc że piszę o tym tutaj, to pewnie już za dużo o
sxilll +323
Koleżanka w pracy się mnie pyta czy lecę gdzieś z dziewczyną na wakacje, odważne pytanie jak do kogoś, kto nigdy nie był w żadnym związku, nie wyjechał za granicę, ani nie latał samolotem
#przegryw
#przegryw
Piżmo zwolnił deva tylko dlatego, że ten napisał, że Musk #!$%@? głupoty i nie ma pojęcia, o czym pisze (oczywiście w kulturalnych słowach) xD
Na dodatek, chwile wcześniej Piżmo zapytał go co zrobić, żeby poprawić tę wydajność i dostał konkretną odpowiedź (wrzucam w komentarzu)
#elonmusk #twitter #bekazpodludzi
@Mooops123: jak jest się 7 latkiem w ciele 50-latka, nie potrafiącym przyjmować krytyki, to tak jest.
@Mooops123: nazywasz się Eric Frohnhoefer, czy nabyłeś umiejętność czytania w myślach?
@Ingvarr100th: Wg zwolnionego pracownika to Elon nie porozumiewa się przez wewnętrzny komunikator, tylko ogłasza decyzje na twitterze, podejmuje te decyzje w oparciu o opinie randomów pod jego postami, i nie interesują go opinie kilku tysięcy ludzi którzy tam pracują.
Przez ostatnie parę dni jego genialne pomysły oprócz
@CytrynowySorbet: wy tam na neuropie się tak zafiksowaliście na punkcie tego Muska, że zaraz będziecie płakać, że na twitterze banują dziecięce porno i filmy z gwałtów "hurr durr banujo gdzie wolność słowa prawagi?" xD
Ta "wolność słowa" miała być na PORTALU, nie w FIRMIE. Napisał post/komentarz, dalej wisi więc jest ta obiecana wolność. A to, że go zwolnił z FIRMY, to zupełnie inna sprawa. Moralna czy nie, uczciwa
Komentarz usunięty przez autora
@Lukardio: No na pewno, każda firma będzie zabijać się o gościa który robi inby na twitterze w temacie organizacji w której pracuje bo jego szef zachowuje się inaczej niż on by chciał. To co robi Musk to żenada ale w każdym dużym korpo jako robak (bo inżynier oprogramowania w takiej firmie to tak naprawdę zwykły robol) musisz zaakceptować to, że nad tobą są debile, ściemniacze i
@crespo: z tego co czytam na tt, to już dostaje oferty pracy. Więc tak, na pewno.
@crespo: gdzie widzisz inbe w jego wypowiedziach? Rzeczowo odpowiedział, że to co napisał Musk nie jest prawdą, a potem kulturalnie wyjaśnił, co można poprawić. To Musk rzuca gównem na prawo i lewo.
Nie wiem co zostało głupiej przemyślane i gorzej przeprowadzone - najazd ruskich na Ukrainę czy przejęcie Twittera przez teog dzieciaka. Na pewno jednak w obu przypadkach główną rolę odegrało #!$%@?ście duże ego i przekonanie o własnej wyższości i nieomylności.
Komentarz usunięty przez autora
podaj nazwę żebym wiedział co omijać
Od kiedy wywalenie pracownika za spór z szefem jest kwestią wolności słowa?
Który inny pracodawca pozwala wywlekać wewnętrzne spory w firmie na forum publiczne? Także fakt, że tych postów nie skasowano, jeśli o czymś świadczy, to właśnie o tym, że Musk jest free speech absolutist.
Jednak nawet gdyby je skasowano, to chyba widzisz różnicę między tą sytuacją, a usuwaniem wpisów losowym użytkownikom, za wypowiedzi, z którymi nie zgadzają
Rozumiem, że wychodzisz z założenia, że dwukrotne wklejenie bredni je legitymizuje? :) To Musk zaczął publicznie znieważać swoich pracowników. Więc niech on #!$%@?, i jego obrońcy z koziej dupy też.
Nie mogę się doczekać tego, ile ten buc straci na tym Twitterze. Bo to że straci morze kasy jest pewne.