Wpis z mikrobloga

Mireczki, na mojej dzielni najpierw kurierem DPD był stary typ, który nigdy nie chciał wejść na moje piętro mówiąć, że "ma problemy z sercem" a dzwonił dopiero jak był pod blokiem; w efekcie jeśli byłem zmuszony coś tym kurierem zamówić to musiałem po to sam schodzić i mieć nadzieję, że się zgramy czasowo. Później był młody Polak, który potrafił ściemnić, że u mnie był albo przychodził o totalnie losowych godzinach. A teraz jest Ukrainiec w wieku ~45 lat, który wszystko wnosi, umawia się, wyrabia się mniej więcej zawsze w tych samych godzinach więc można sobie coś zaplanować

Jak dla mnie więc imigracja już poprawiła jakość usług.

#ukraina #polska #wojna #kurier #dpd
  • 83
@wypychacztlenu: nie do końca pracują lepiej. Są po prostu tańsi, więc za te same pieniądze "dostaniesz" lepszego Ukraińca niż Polaka. Żeby to ładniej ubrać w słowa - są skłonni pracować ciężej, więcej, solidniej i z większym zaangażowaniem za pieniądze, za które wśród Polaków znajdziesz partaczy lub ściemniaczy
@suslogon-szczecinski: #!$%@?ąc, kurier to chyba jedna z gorszych form dostawy drobnych rzeczy - przyjeżdża o różnych porach, to Ty jesteś dla niego, a nie on dla Ciebie, ma problem żeby dowieźć coś dwie przecznice dalej, bo "to już nie jego rejon", a jak zamawiasz nie przez allegro smart to jeszcze drogo...
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@suslogon-szczecinski: Zabawne jest ta twoja, p0lacka roszczeniowość.

Od kiedy to kurier jest od wnoszenie rzeczy na piętro, pewnie jeszcze bez windy jak o tym piszesz?
Chcesz tego to ustal to ze sprzedawcą i dopłać.
Podobnie z telefonem przed dostawą.
Choć tu jest trick, by zamawiać za pobraniem to dzwonią by się upewnić że masz kasę.

Co do Ukraińców to mają podejście uciśnionego niewolnika w pracy jak Polacy jeszcze w latach 90.
@suslogon-szczecinski: u mnie paczki z inpostu zaczął dowozić Ukrainiec. Jeździł jak #!$%@?, Ok 40kmh na wąskiej drodze dojazdowej pomiędzy domami gdzie bawią się małe dzieci itd. Na grzeczne pytanie z mojej strony czy nie mozna wolniej, odpowiedział cytuje: nie można. Złożyłem skargę na małego #!$%@?. Zadzwoniła pani z obsługi, ze kierowca sie nie przyznaje i mówi ze jeździ przepisowo. Pojeździł jeszcze jakiś czas i teraz go już nie widzę, wiec pewnie
@m0rgi: Chyba w każdym regulaminie dostawy kuriera jest info, że ma dostarczyć paczkę do furtki domu jednorodzinnego lub bezpośrednio do drzwi mieszkania, jeśli to jest dom wielorodzinny. Nie broń tych półmózgów i krętaczy, gdzie w regulaminie niby mają zapisane, że mają wpisywać trzy dni pod rząd, że mnie nie ma w domu o 6:30, oczywiście bez próby doręczenia i dzwonienia?
@suslogon-szczecinski to ja mam takiego kuriera DPD też ale akurat polaka. Jak widzę że paczka będzie dostarczana przez Krystiana, to generalnie jest między 8.30 a 9.30 u mnie. Jak nie mogę wyjść, to brama otwarta i kulturalnie zostawia pod drzwiami.
@suslogon-szczecinski: jedynym kurierem który nawala u mnie jest ukrainiec i notorycznie dostaję info że nikogo nie zastał w mieszkaniu, jak biurko mam dosłownie obok drzwi i wszystko słysze ()
a siostra dentystka ma asystentki z ukrainy które nic nie umieją ze względu poziom nauczania na ukrainie

każdy ma inne doświadczenia więc mnie to wali co piszesz tbh
@Antycjuszka
Pracuje 10 lat swoim rejonie, taki kurier wie z kim męża zdradzasz i na jakim adresie chce mu się kupę. Wiem co mówię. Na dany oddział to 20% stanowią kurierzy z tym doświadczeniem, znałem kurierów co zaczynali pracować w pierwszych firmach kurierskich kilkanaście lat temu