Mireczki, na mojej dzielni najpierw kurierem DPD był stary typ, który nigdy nie chciał wejść na moje piętro mówiąć, że "ma problemy z sercem" a dzwonił dopiero jak był pod blokiem; w efekcie jeśli byłem zmuszony coś tym kurierem zamówić to musiałem po to sam schodzić i mieć nadzieję, że się zgramy czasowo. Później był młody Polak, który potrafił ściemnić, że u mnie był albo przychodził o totalnie losowych godzinach. A teraz jest Ukrainiec w wieku ~45 lat, który wszystko wnosi, umawia się, wyrabia się mniej więcej zawsze w tych samych godzinach więc można sobie coś zaplanować
Jak dla mnie więc imigracja już poprawiła jakość usług.
@wypychacztlenu: chyba nigdy nie miałeś doczynienia w pracy na produkcji z Ukraińcem xD Nie jest źle ale jest gorzej w porównaniu z Polakami za granicą w Niemczech czy Holandii.
@suslogon-szczecinski: u mnie natomiast było polak i zawsze się dało z nim dogadać i wszystko robił. A teraz jest kolejny polak i jest tak samo. Sorry że Ci #!$%@? retorykę, ale nietrudno to zrobić bo jest z dupy ( ͡°͜ʖ͡°)
Obejrzałem szurski odcinek o księżycu u #ator i teraz sam się w sumie zastanawiam, czemu mamy taki wielki problem z powrotem na księżyc, bo to że zapomnieliśmy technologii brzmi dziwnie
Jak dla mnie więc imigracja już poprawiła jakość usług.
#ukraina #polska #wojna #kurier #dpd
Nie jest źle ale jest gorzej w porównaniu z Polakami za granicą w Niemczech czy Holandii.