Aktywne Wpisy

KrowkaAtomowka +29
#rozwod mija pół roku od rozwodu. Dwójka małych dzieci. W momencie rozwodu syn nie miał roku a córka dopiero się miała urodzić.
Sądownie widuje się z nimi 2 razy w tyg ale rozwala mnie to za każdym razem. Jak pomyślę że tak ma wyglądać kolejne 20 lat to chyba wolal bym zeby mnie odcięła.
Nie było walki w sądzie, całość trwała 15 min.
Nie było walki o alimenty, ustalone 700zl na dziecko.
Sądownie widuje się z nimi 2 razy w tyg ale rozwala mnie to za każdym razem. Jak pomyślę że tak ma wyglądać kolejne 20 lat to chyba wolal bym zeby mnie odcięła.
Nie było walki w sądzie, całość trwała 15 min.
Nie było walki o alimenty, ustalone 700zl na dziecko.
przeczki +140
Podobają mi się te ikonki w googlach. Od razu wiadomo które lokale omijać szerokim łukiem #bekazlewactwa #google

W trakcie wczorajszej prezentacji Hypercara #ferrari dowiedzieliśmy się nieco więcej na temat 499P. No właśnie, skąd ta nazwa? Zamiast postawić na egzotyczne imię, Włosi, zupełnie nie w swoim stylu, wzięli się za matematykę. "499" to zaokrąglony wynik dzielenia niecałych 3000 (pojemność silnika) przez 6 (ilość cylindrów silnika). Z kolei" P" rzecz jasna jest skrótem od angielskiego "Prototype".
Skoro już w temacie silnika. Od jakiegoś czasu było już wiadome, że samochód zasilać będzie 3-litrowa jednostka V6. System hybrydowy jest w stanie generować 270 koni mechanicznych, a energia elektryczna napędzać będzie wyłącznie przednie koła. Dywizja #f1 Ferrari nieco pomogła w produkcji tej jednostki - bateria oraz technologia stojąca za nią zostały wzięte prosto z aut królowej sportów motorowych. Z kolei spalinowa część silnika opiera się głównie na drogowym modelu 296, który ujrzy także swoją wersję GT3.
Dlaczego V6 a nie, kojarzone z autami wyścigowymi Ferrari, V12? Antonello Coletta - szef dywizji Hypercar oraz GT - wyjaśnił, że 6 cylindrów to współcześnie standard w samochodach włoskiej marki. Nie dość, że konfiguracja ta stosowana jest w Formule 1, to większość najnowszych aut drogowych Ferrari zasilają silniki 6-cylindorwe. Poza tym, V12 byłoby zdaniem Coletty zbyt duże oraz zbyt ciężkie. V6 jest według niego "najlepszym wyborem dla tego samochodu".
Włoch odpowiedział również na oczywiste pytania dotyczące kierowców. Wbrew oczekiwaniom, nie zostali oni ogłoszeni podczas wczorajszej prezentacji. Ostateczna decyzja w sprawie zawodników, którzy zasiądą za kierownicą 499P ma zostać podjęta na przełomie 2022 i 2023 roku.
W międzyczasie, Ferrari skupia się na bardzo intensywnym programie testowym. Włoski producent od samego początku jest zmuszony gonić swoją konkurencję, która zaczęła testować znacznie wcześniej. Kiedy Porsche 963 zaliczyło swój pierwszy wyjazd na tor już w styczniu, Ferrari 499P zadebiutowało dopiero w lipcu. Co za tym idzie, Scuderia już od sierpniowego testu na Mugello jeździ z dwoma modelami, aby nadrobić zaległości w przebiegu. Aktualnie, 499P ma na liczniku około 12 kilometrów - 963 aż 2 razy więcej.
#wec #elms #hypercar #motoryzacja
@Raa_V: No jak, a Ferrari 488?