Aktywne Wpisy
xfin +29
Nie mam chleba na jutro, wstawał nie będę, więc idzie 23, a ja piekę bułki (。◕‿‿◕。)
Za ~20 minut będą.
#bojowkapiekarska #gotujzwykopem #pieczzwykopem #jedzenie
Za ~20 minut będą.
#bojowkapiekarska #gotujzwykopem #pieczzwykopem #jedzenie
wfyokyga +42
Dzień dobry
Long story short: kumpel z dawnych czasów przechodził do innej firmy (wracał do Wrocławia) w-------y na szefa-janusza obiecał że kogoś poleci na swoje miejsce. Chciał swojego przełożonego w-----ć, zna moje podejście do wielu spraw, pomarudził trochę to i podesłałem mu swoje CV.
Firma gdzieś ze Śląska, moja branża (nie IT) w której mam 10 lat expa.
Dobrze żyję na #emigracja, doszedłem do lead engineera i ostatnią rzeczą jaka mi do głowy przychodzi był by powrót do Polski i praca w polskiej firmie ¯\_(ツ)_/¯ ale zgodziłem się dla samej rozrywki.
Zadzwonili dosłownie po 20 minutach od kiedy dostali CV, od razu umawiają się na Teamsy. Czas na pierwszego trolla - "spokojnie, pracuję do 17, nim dojadę do domu i przygotuję się do rozmowy będzie 18:00" - inaczej nie dam rady. Jako że jestem godzinę do tyłu, musieli zostać do 19:30 ( ͡° ͜ʖ ͡°) .
Pracuję z domu, skończyłem o 17, zrobiłem sobie godzinny spacer z psem i zjadłem obiad ( ͡° ͜ʖ ͡°) W międzyczasie zobaczyłem że przestalkowali mój profil na LinkedIn.
Punkt 18:30, rozmowa na Teamsach (szef działu, biurwa z HR, jakiś inżynier, ja). Pogadaliśmy o projektach w jakich brałem udział, ochy i achy (od początku zero rozmowy o pieniądzach). W profil firmy wpasowałbym się w 95%, jak się okazało z jedną firmą dla jakiej kiedyś pracowałem konkurowali, produkt innej firmy integrowali a ja przez telefon pomagałem im w integracji sprzętu.
Odzywa się babka z HRu z typowym gównotekstem:
-A co pana motywuje do pracy?
-Chce pani szczerą odpowiedź czy zgodną z podręcznikiem taniej psychologii zarządzania?
-Oczywiście że szczerą panie Fester
-Wynagrodzenie, home office przez minimum 3 dni w tygodniu, flexi time bo rano chodzę na siłownię
W tym momencie odezwał się szef działu:
-Ja nie chcę mieć w zespole ludzi, których motywują tylko pieniądze!
-Dobra, dobra, każdy bieda-szef w bieda-firmie tak mówi.
Inżynier kwiknął, nabrał powietrza jak na "biggus-dickus" w 3:13 (patrz niżej), babka z HRu oczy jak pięć złotych a szef działu cały czerwony "z takimi osobami to nie będziemy rozmawiać"...i się rozłączył.
Warto było poświęcić te 30 minut ᕦ(òóˇ)ᕤ
#praca #pracbaza #inzynieria #truestory #rozmowakwalifikacyjna
Zarówno treść jak i ton w jakim to powiedział w moim odbiorze były 100% januszeksowe a takich ludzi (oraz firm) zwyczajnie nie szanuję i nie muszę dbać o ich dobre samopoczucie, szczególnie że wziąłem udział w rozmowie kwalifikacyjnej dla beki :-) Plus - prychnięcie ich inżyniera było tego warte, słowo honoru. Pewnie dzisiaj pół zespołu ma bekę z janusza.