Wpis z mikrobloga

18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Czy to oby nie za dużo aby obarczać tym umysł tak małego dziecka? Przeciez ta dziewczynka zapamięta ten widok do końca życia, zakoduje zwiazane z tym emocje i zagnieździ w swej podświadomości lęk przed posiadaniem dzieci. Miało być nowocześnie i postępowo, a jest trauma do końca życia.


@heterodewiant44: W sumie #!$%@? w to czy to prawda czy to nie prawda. Problem mam z tym, że wszystko w twoim opisie a zwłaszcza
@Anty_Chryst niekoniecznie, przed porodem podaje się kobietom środek na wypróżnienie jeszcze w pokoju, aby pozniej nie zrobiły kupki w trakcie parcia już na sali porodowej, worek owodniowy pęka jeszcze zazwyczaj w domu i nie pamiętam aby miał jakiś kolor, to chyba jakaś mętna ciecz. W trakcie akcji może pojawić się trochę krwi, łożysko wydostaje się później.
Problem mam z tym, że wszystko w twoim opisie a zwłaszcza tekst o traumie to jedyna twoja opinia a próbujesz go przedstawić jako fakt bo tobie się tak wydaje.


@Kryspin013: no opinia, bo badań pewnie nie ma. Skoro dzieci boją się krzyku, płaczą na widok krwi, wyczuwają emocje matki - szczególnie te złe - a krzyk i płacz interpretują jako złe emocje to nie trudno domyślić się, że może to odbić
@heterodewiant44: po jednej fotce już wszystko wiesz xd Zakładam, że rodzice przygotowywali ja wcześniej, a poród domowy, w tym poród w wodzie może być spokojnym i intymnym przeżyciem, zawłaszcza dla kobiety, która nie rodzi pierwszy raz. To nie musi wyglądać tak jak w szpitalu, gdzie rodzenie jest stricte zmedykalizowane, kobieta doświadcza dużo bólu, choćby rodząc na leżąco. Imo, kwestia przygotowania, więzi, stworzonego nastroju. To ze ty sobie tego nie wyobrażasz, nie
@ciemnienie ja zawsze mocno rozgraniczalem świat dziecka i świat dorosłych. Uważam że dziecko ma jeszcze czas aby w niego wejść i przyjąć na siebie piętno istnienia. Póki tylko można należy wychowywać dzieci w pewnej takiej bańce niewinności. Jesteś matką więc wiesz o czym mówię, pamiętam Cie z tagu #aborcja
Porody rodzinne z dziećmi to rak. Źle interpretowana wolność i wolna wola, z którą dorośli nie wiedzą co mają zrobić. Ja doskonale rozumiem
@heterodewiant44: dla ciebie był to szok, bo tak to interpretowales, wiec byłeś zaszkowany. Dziecko będzie bardziej zaciekawione, jeśli stworzy się mu do tego warunki, zapewni bezpieczenstwo. Rodzice mogą go w tym wspierać. Poród domowy może być spokojny, czuły, emocjonalny, tym bardziej że kobieta rodzi już kolejny raz, wie co się dzieje z jej ciałem, poród postępuje szybciej u wielorodki. To nie musi być wrzask, krew, strach, jak często w szpitalu a
@ciemnienie dalej nie rozumiem dlaczego w ogóle mamy pokazywać dzieciom takie rzeczy? Co tam poród, dawaj, pójdźmy na całość, zabierzmy dziecko do dzielnicy czerwonych latarni w Hamburgu, niech wie czym jest prostytucja, zabierzmy dziecko do ubojni i pokażmy jak zabija się krówki, niech wiedzą z czego są paróweczki berlinki, zabierzmy dziecko na miejsce wypadku, wspaniala lekcja anatomii, a jeśli już zaliczyło poród to teraz do hospicjum, pokażmy jak umierają ludzie..
Głupota, głupota