Wpis z mikrobloga

No i stało się. Byłem na rozmowie po niecałych 3 miesiącach okresu próbnego i nie zgodzili się na podwyżkę z 10k brutto na 12k brutto (stanowisko programisty).
W ostatnich 3 miesiącach pozwalniali się wszyscy seniorzy z powodu słabego wynagrodzenia. Nie tak przedstawiano mi tą pracę na rozmowie rekrutacyjnej. Miałem pracować z doświadczonymi osobami i w zgranym zespole. Teraz nie ma praktycznie zespołu bo to zlepek różnych ludzi (nie programistów), których udało się zwerbować na rozmowach. #!$%@?ć trzeba jak w kołowrotku, bo nawet nie ma kto przekazać wiedzy o apkach/procesach.

Najlepsze jest to, że według widełek na te stanowisko mogliby mi dać te 12k ale dyrektor mówi nie i koniec. Polska szkoła zarządzania - #!$%@? cały zespół złożony z doświadczonych, zdolnych osób i teraz na siłę próbują udowodnić, że znajdą tańszych ludzi z podobnymi umiejętnościami. Wiecie o co chodzi, dyrektorzy nigdy nie przyznają się do błędu. Unoszą się #!$%@? honorem i nie będą płacić ludziom godnego wynagrodzenia. #!$%@? parówy jeszcze wykażą oszczędności z tytułu niższych wydatków na wynagrodzenia (seniorzy mieli więcej niż nowo przyjęci). Chyba nie muszę wspominać o tym, że mimo lawinowych odejść pracowników, managerowie nadal awansują siebie nawzajem...

I te ich #!$%@? motto powtarzane co chwilę "tutaj się nie nudzimy" co oznacza, że #!$%@? non stop za gównianą pensję, ale znajdują się zjeby, które się cieszą z tego. I przytaczanie przykładów, że prezes firmy też ciężko i całymi dniami pracuje - OK, ale on to robi za miliony a ja za 7k na rękę do #!$%@?. #!$%@? wcześniej w korpo pracowałem jako senior i z 8 letnim doświadczeniem #!$%@?łem się w takie szambo. Nie wiem jak do tego doszło, #!$%@? IT i traktowanie ludzi jak ścierwo.

#gorzkiezale #pracbaza #praca #programowanie #korposwiat
  • 40