Wpis z mikrobloga

@bugzer: TV ma swoją ciężkość gatunkową, ale to wciąż dość uniwersalny zapach, o ile noszący lubi "kuchenne" klimaty. Mam i używam go, ale nie złożyło się, żeby tworzył duet z garniakiam. Używa go też moja młodsza siostra, gdy jeździ na zajęcia na uczelnię.
@Nitro_Express: czy chcesz przez to powiedzieć, że Dior Parfum albo Amoauge Gold będą pasowały do dresu na jogging?
Dla mnie i pewnie dla OPa perfumy to dopełnienie garderoby, więc jak ktoś nie założy oxfordow do dresow, to podobnie ma z perfumami.
Oczywiście utarte schematy można łamać, ale pewnie OP nie czuje się z tym dobrze dlatego pyta.
@Kexu: Dlaczego od razu wyjechałeś ze skrajnościami? Była mowa o TV, który niektórzy definiują jako casual, inni jako bardziej oficjalny.

Chodzę codziennie pod krawatem i nie mam problemu z psiknięciem się SWY Absolutely, który jest uważany za tylko i wyłącznie wieczorowy ulep. Czasem wrzucę na siebie LNDL, który dla wielu jest jednoznacznie identyfikowany z randką. Ale już Erosa bym nie użył, bo mi osobiście za bardzo kojarzy się z klubem.

Z
@Nitro_Express: "nie kategoryzuj perfum w ten sposób", to odebrałem "perfum" jako liczbę mnogą, żeby OP nie szufladkował w ogóle, a nie żeby TV nie kategrozywał jako garnituowca i powstał zgrzyt ¯\_(ツ)_/¯
@bugzer: czesto zarzucalem TV bez zadnej okazji bo po prostu mialem na niego ochote XD Nawet jesli szedlem tylko po bulki do sklepu
( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Nawet raz komplement wpadl od przypadkowej wiekowej babeczki XD