Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@KrolWlosowzNosa: Generalnie tak jak wyżej, kontakt bezpośrednio z linią jest zazwyczaj 100x lepszy (chociaż i tak często lipny) niż większością pośredników. Odpowiedź na maila po 2 tygodniach to standard. W pilnych przypadkach może być problemem.
  • Odpowiedz
@NoMoreTearsJustSmile: @utede: co wy dajecie? Bilet jest na osobę, jak ci odwołają już po odprawie, to przychodzisz do okienka z paszportem a linia ma obowiązek się toba zająć, miejsce zakupu biletu nie ma najmniejszego znaczenia. Przed odprawą zajmie się tobą pośrednik, ale nigdy nie miałem z nimi problemu, a myśle ze z 80% biletów w życiu kupowałem przez różnych pośredników.

Jedyny raz, kiedy czekałem kupę czasu na zwrot
  • Odpowiedz
@KrolWlosowzNosa: w pośrednictwach masz często trzy warianty jakiś standard, premium i premium+ przy standard i premium (ktore juz może kosztować tyle ile bilet w liniach) masz dodatkowe opłaty za obsługę. Obecnie w czasach covidu i strajkach w liniach lotniczych masz bardzo dużą szanse na takie sytuacje. Do tego dochodzi obsługa, są pośrednictwa co dziala to szybko, ale większość jest taka sobie.
Jeśli kupujesz bilet dużo wcześniej to jednak bierz bezpośrednio
  • Odpowiedz
@KrolWlosowzNosa: Te wyniki ze skyscannera sa czesto przeklamane. Kliknij w taka cene i sprobuj zarezerwowac to cena ci wzrosnie. Zazwyczaj u posrednika jest -10/15% w stosunku do ceny przewoznika, wiec jak mowisz o roznicy 1000 to na bank ci wzrosnie.
  • Odpowiedz
@SmellySocks: 1) bardzo często ceny podane przez pośredników na stronach typu skyscanner nie są adekwatne do tego co pokazane i ostatecznie cena jest wyższa
2) problem nie jest jak lot odwołany... ale jak opóźniony etc- masz wtedy znacznie mniejsze prawa niż kupując bezpośrednio w liniach lotniczych. Nie wspominając że jak sie ma bilet przesiadkowy to już w ogóle w cholerę ryzyko.
przed covidem może i było to nie tak często,
  • Odpowiedz