Aktywne Wpisy
Scoyatelle +252
Ceny antyperspirantów, to jakaś kpina z konsumentów. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Rok temu kupowałem ten badziew za mniej niż dyszkę. Od jakiegoś czasu co miesiąc podwyżka o zetę. To samo z fafkulcem L'Oréal, który był po 8 polskich nowych, a zaraz będzie po dwie dychy.
To możliwe, żeby cena produkcji i dystrybucji jednej puchy skoczyła w rok o ponad 7 zł? Z #perfumy też tak jest? Przecież to
Rok temu kupowałem ten badziew za mniej niż dyszkę. Od jakiegoś czasu co miesiąc podwyżka o zetę. To samo z fafkulcem L'Oréal, który był po 8 polskich nowych, a zaraz będzie po dwie dychy.
To możliwe, żeby cena produkcji i dystrybucji jednej puchy skoczyła w rok o ponad 7 zł? Z #perfumy też tak jest? Przecież to
Absurd_69_ +60
Niedawno zerwałem z dziewczyna, z którą byłem ~6 lat. Nie układało mi się z nią w łóżku (mniejsze libido ode mnie, ona w sumie mogłaby w ogóle nic nie robić), czułem brak wsparcia, nieustanne narzekanie. Robiło się gorąco, bo mieliśmy wspólnie zamieszkać, ale ja miałem coraz większe wątpliwości. Wszystkie moje uwagi, odczucia zbywała mówiąc, że wymyślam i w sumie to, że według mnie ona wszystko robi źle.
No i cóż, stało się.
No i cóż, stało się.
#antykapitalizm #nieruchomosci #kredythipoteczny
To to samo nie?
Gdyby tylko. Paczaj to: https://en.wikipedia.org/wiki/Criticism_of_credit_scoring_systems_in_the_United_States
A zwłaszcza ten fragment:
Gdyby tylko. Paczaj to: https://en.wikipedia.org/wiki/Criticism_of_credit_scoring_systems_in_the_United_States
A zwłaszcza ten fragment:
Since credit scores aim to classify people, other markets have expanded its applicability for use as a screening or assessment tool.[11] Credit is no longer used just for financial products such as mortgage loans, but is increasingly being applied cross-institutionally
Porównanie to do Chin, gdzie jesteś prześladowany za "niepoprawne" zachowanie nie ma sensu żadnego, bi w scoringu oceniane jest jedynie to jakim kredytobiorcą jesteś i czy można ci zaufać.
@Gwendeith: xD, niby jak? Albo cię stać na kredyt, albo cię nie stać. Albo masz jakąś pozytywną historię kredytową, albo nie masz, bo np. nie spłacałeś innych pożyczek, kredytów, rat, kart itd. Kto ma mózg i myśli o tym, żeby brać kredyt to sobie wyrabia dobrą historię kredytową, co jest banalne, bo wystrarczy karta kredytowa, jakieś raty 0 i ewentualnie
@Gwendeith: Nikt nie każe Ci mieszkać też w centrum nowego yorku. Wyremontowane, dwupokojowe mieszkanie w okolicach Katowic można kupić za 200k. Już nie mówiąc że jest coś takiego jak wynajem, albo domy wielopokoleniowe.
Tyle to masz na pewno, bo widzę, że planujesz kupić dom.