Wpis z mikrobloga

Chodzenie na grzyby jest ekstra, bardzo emocjonujące ʕʔ
Czyszczenie grzybów jakie jest każdy wie, konieczne. Robienie grzybów jest fantastyczne przez pierwsze 2 godziny, potem staje się wkurzające na maksa.
Wczoraj zebrałam rekordową ilość rydzy, ok. 10 kg, jakieś usmażyłam w cieście, takie sobie, lepsze są opieńki w cieście i muchomory szarawe. Dziś resztę z nich przesmażyłam z dwóch stron, potem udusiłam.
Wiele z nich zjemy same z sosem, chlebkiem itp, cześć będzie w słoikach w maśle, reszta zmiksowana do rydzowego pasztetu.

#grzyby #arinkaofood #gotujzwykopem
Pobierz
źródło: comment_1664733446zCyKY92j8aq9OoNiAeI6IW.jpg
  • 38
A u was występuje Lejkowiec dęty? Takie czarne kurki

U nas bardzo popularne, moja mama robi z nimi i z serem krokiety, można też suszyć i dodawać do zupy.


@Ziemniak43212: Nie znam lejkowca. Jest dużo borowika ceglastoporego, rydzy, szatanów, czasami takie dziwactwa:
@jbc_putina: Trzeba być kompletnie bez mózgu żeby sądzić że kilka osób jest w stanie ogołocić las i sprawić że grzyb nie urośnie. Jedna osoba jest w stanie w godzinę znaleźć wiele kg grzybów a nie przejdzie nawet 1/100 lasu. Zresztą one NIE SĄ ANI NA WYMARCIU, ANI POD OCHRONĄ.
@MROWA_SPURS_TOTTENHAM: Śmierdzą jesli są suszone, reszta pachnie nie mówiąc o tym że rydze w ogóle tego zapachu wydzielają w czasie obróbki mało i nie jest on w ogóle nieprzyjemny. Suszyć grzybów w domu nie dam rady właśnie na ten zapach.