Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wybaczcie że taki temat z anonimowych ale mam bana a sprawa dość pilna
#ciaza #dzieci #macierzynstwo #rodzina #rozowepaski

Potomek w drodze i proszę o parę porad:
1. Po ile mieć ubranek z jakich rozmiarów? Jeszcze za wcześnie żeby wiedzieć jak duże będzie dziecko a nie wiem czy warto mieć kilka sztuk 50 czy zaczynać od 56? Na ten początkowy "leżący" etap ile mieć zestawów ciuchów zakładając pranie co kilka dni?
2. W co ubierałyście noworodka w szpitalu? Czy wystarczy pajacyk + czapka czy konieczne jest wiele warstw tzn. śpiochy + body + kaftanik + czapka?
3. Czy rękawiczki niedrapki są potrzebne czy lepiej żeby dziecko miało swobodny dotyk, czy te drobne zadrapania mogą być szkodliwe?
4. Laktator elektryczny czy pompka ręczna? Jaki konkretnie model wam się sprawdził?
5. Jaka wanienka dla dziecka, czy kupować ten dodatkowy wkład typu leżak do środka? Czy stawiałyście wanienkę np. na pralce/w wannie czy konieczny jest stojak żeby było bezpiecznie i wygodnie dla kręgosłupa? Jak często kąpałyście, w czym i jak to wpływało na zasychanie kikuta pępowiny?
6. Karmienie - regularnie z zegarkiem co 2 godziny czy w nocy robiłyście dłuższe przerwy, wybudzałyście dzieci do karmienia/przebierania czy przedłużałyście mu sen/robiłyście to "na śpiocha"? Na czym polega "terror laktacyjny" o którym często wspominają matki że doświadczyły w szpitalu, jak sobie radziłyście jeśli od razu nie miałyście pokarmu, nie dawało się przystawić dziecka? Czy mieć od razu ze sobą saszetki/herbatki na laktację itp czy nie pozwolą ich użyć?
7. Już teraz mam bardzo bolesne i nadwrażliwe piersi (mam dużo guzków i blizn po ich usuwaniu) i sutki, jak mogę sobie pomóc z bólem jeszcze przed karmieniem czy używaniem laktatora?
Nie mam kogo zapytać bo wiedza rodziny jest dość starodawna, a ze szkoły rodzenia i zbywania pytań i sprzecznych informacji nie jestem zadowolona. Z góry dzięki za odpowiedzi.

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63371f0213aa097904f33393
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 12
@AnonimoweMirkoWyznania: po 10-15 body, krótki, długi i pajacykow (najlepiek zapinanych kopertowo), rozmiary miałam pomieszane, chyba więcej 62 niż 56 (wieksze można podwinąć a dziecko rośnie w mig).
Na oddziałach położniczych jest zwykle ciepło, więc pajacyk i czapeczka teraz wystarcza. Dziecka nie należy przegrzewać, jak ma ciepły kark to jest ok. Nie zaleca się zakładania rękawiczek.
Laktator imo lepszy, używałam Medeli Mini.
Wanienka klasyk ze stojakiem, trzeba uważać żeby nie moczyć kikuta,
@AnonimoweMirkoWyznania: 1. My mieliśmy po 4 sztuki 56 i 64. Jak widzicie na USG, że dziecko będzie duże możecie kupić od razu 64 tylko, nam przy 4 kg dziecku 56 w ogóle się nie przydały.

2. W szpitalu u noworodków jest bardzo ciepło, sam pajacyk wystarcza. I czapeczki to za czasów naszych rodziców się zakładało ( ͡° ͜ʖ ͡°)

3. Lepiej, żeby się od pierwszych dni uczyło
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: ubraniowe pytania pominę bo u nas różowa się nimi zajmowała. Rękawiczek nie mieliśmy, do spania nakładaliśmy dzieciom po prostu skarpetki na rączki, jak nie spały to nie miały, nawet jak się podrapały lekko to ta skórka się szybko regeneruje. Różowa korzystała z ręcznej pompki i to było w sumie good enough. Nie mamy porównania z elektrykiem. O wannie się mogę wypowiedzieć bo kąpałem oba swoje bomble ( ͡° ͜
@AnonimoweMirkoWyznania
1. Rozmiar 56 i to niedużo, bo szybko z niego wyrasta. Chyba, że zapowiada się np. planowane CC jakoś dużo wcześniej przed terminem porodu, to wtedy więcej mniejszych ciuszków się przyda.
2. Zobacz na stronie szpitala czy w ogóle trzeba brać ciuszki dla małego. Są szpitale, które ubierają noworodki a potrzebny jest tylko jeden komplet ubrań na wyjście. Zobacz czy na fb nie ma grupy typu "Rodzę w szpitalu X" albo
Odpowiem tylko i wyłącznie ze swojego doświadczenia.

1. Wiadomo, że typ ciuszków zależy od pory roku, w której dziecko ma się urodzić. Ja miałam sporo ciuszków, wszystkie zapinane kopertowo - sporo, bo one się szybko brudzą. Czasami przeleci z pieluszki, czasem poleci mleko. Miałam ciuszki na 50 cm i używałam ich trzy tygodnie. Urodziłam dziewczynkę,
które standardowo są ciut mniejsze od chłopców. Nie lubię jak każde ubranka wiszą na dziecku.
2. W
@AnonimoweMirkoWyznania: 1. Z zakupem ubranek warto poczekać nawet do 36 tygodnia, bo sporo dostaje się w międzyczasie w prezencie.
2. W szpitalu ubranka były ze szpitala. Jeśli masz opcję, to odwiedź przyszpitalną szkołę rodzenia i tam Ci powiedzą jakie rzeczy ze sobą zabrać koniecznie. Przy okazji pewnie pokażą też oddział - oswoisz się trochę z widokiem.
3. Są raczej zbędne, ale mogą się przydać jesiennemu/zimowemu noworodkowi np. po kąpieli do ogrzania.
UlanaGraszka - @AnonimoweMirkoWyznania: 1. Z zakupem ubranek warto poczekać nawet do ...

źródło: comment_1664563146IWTTE36zjlsehUc4nd1lBm.jpg

Pobierz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: 4. W życiu nie ręczny. Mieliśmy najpierw chyba najtańszy pojedynczy Canpol, ale zmieniliśmy na podwójny lansinoh. Cena zabijała, ale naprawdę warto. Możesz też szukać na olx, bo producent udostępnia wszystkie "sterylne" części do zakupienia - więc te dokupisz nowe.

6. Z tych herbatek chyba tylko femaltiker działa.

7. Wdrożyć się ponoć trochę pomagają nakładki na piersi do karmienia. Producenta nie polecę, bo tu najlepiej kupić z 5 różnych o testować
@AnonimoweMirkoWyznania:
-ciudzki po kilka sztuk, nam przydały sie oba rozmiary bo bąbel był maly. Czapeczka dosłownie jedna, bo pozniej nie ma sensu jej zakladać, a zamiast niedrapek- skarpetki do spania. W naszym szpitalu trzeba bylo miec tylko komplet na wyjscie.
-Laktator pewnie bedziesz mogla wypozyczyc w szpitalu jesli bedzie Ci potrzebny (w tym czaskie kupisz cos swojego) a jesli nie bedzie potrzebny, to bez sensu wyrzucac kilka stówek. Jesli bedzie potrzebny
@AnonimoweMirkoWyznania: 1. My zaczynalismy z 56 i po kilku tygodniach bylo juz 62. Na poczatku wygodne sa pajacyki, na pewno nie ubrania przewlekane przez glowe (z poczatku jest stres z ubieraniem i przebieraniem wiec lepiej zeby bylo jak najprosciej). Zużywałam tak okolo 2-3 zestawów dziennie. Mialam rozne spiochy, body ale pamietam ze najchetniej stosowalam pajacyki 2. Pajacyk albo kaftanik + śpiochy, czapka. 3. My zakladalismy w sumie tylko w szpitalu. Szkodliwe
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@AnonimoweMirkoWyznania: to ja dorzucę swoje 3 grosze w temacie karmienia.

Laktator się przydaje i do rozruszania laktacji i do ściągania zastojów. Bierz elektryczny albo taki, który ma opcję elektryka i ręcznego. Polecam Lovi, wersja budżetowa ale daje radę. I weź go do szpitala. Poczytaj o metodzie 7-5-3 i power pumping, żebyś wiedziała jak odciągać efektywnie. Pamiętaj że laktator nie jest wyznacznikiem ilości pokarmu bo dobrze przyssany bombel będzie efektywniej ciągnął (więc
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja miałam Ok 20 Szy bodow na 56, 50 w ogóle nie brałam, bo to dla wcześniaków zazwyczaj.
W szpitalu ubierają Ci dziecko najczęściej sami; nie warto brać swoich, bo przyjdą Ci zabrać dziecko na badania o 2 rano i automatycznie będą je przebierać. Moja z 4.11 była ubierana w pajacyk/body/kaftanik. Bez spodenek
Rękawiczki nam się nie przydały.
Laktator elektryczny; polecam Neo due, był świetny przy kpi
U nas się