Aktywne Wpisy
Gustavo_Fring +13
Jakbyście zareagowali, gdyby podczas rozmowy o wspólnym zamieszkaniu z dziewczyną, nie chciałaby przeprowadzić się do was (kawalerka na własność), tylko zmusza was do wynajmu większego w dzielnicy gdzie jest więcej zieleni? Podział kosztu wynajmu około 70/30. Wychodzi około 5k z opłatami
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
maniek74 +94
#nieruchomosci #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #wynajem
Spadek nieruchomości o 50% w zamian za ogromny kryzys gospodarczy:
- bezrobociem
- wzrostem pkb
- poziomem zarobków w gospodarce
- saldem imigracyjnym
Czym lepsza sytuacja w gospodarce tym ceny rosną bardziej. Więc to chyba logiczne, że z osoba która posiada znaczną część majątku w nieruchomościach, jest za tym aby gospodarka kraju w jakim te nieruchomości się znajdują rosła i się rozwijała.
Ale znaczy co mają kasę na kontach? To niech wrzucą w obligi lepiej zarobią( ͡º ͜ʖ͡º)
Czy jednak linia kredytowa do spłacenia
Komentarz usunięty przez autora
@Dusk_Forest77: i tak nie bedzie ich stać bo kredytów nie bedzie, a mieszkania kupia bogaci za gotowke ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Dusk_Forest77:
To jest bardziej skorelowane ze zdolnością kredytową.
W normalnych warunkach wraz ze wzrostem siły nabywczej pensji powinieneś kupić coraz więcej m^2 nieruchomości, a nie coraz mniej.
Co do drugiego zaś. To włąśnie nie do końca, jeśli mamy nadwyżke popytu nad podażą ceny bedą rosnąć, kolejna sprawa migracje wewnętrze i zewnętrze, jeśli saldo migracji będzie dodatnie, gdzieś ci ludzie muszą mieszkać czy to kupując mieszkania czy wynajmując od inwestorów więc
@Dusk_Forest77:
Usunąłem żeby edytować literówkę.
@BaltasarGracian: Wydaje mi się że dużo ludzi faktycznie nieszczególnie się przejmuje rynkową wartością swojego domu, tylko chcą po prostu mieszkać ładnie i na swoim i tyle.
To powazne turbulencje gospodarcze spowoduja spadki cen nieruchomosci, a nie spadki cen spowoduja turbulencje w gospodarce. Jest to tez powiazane z tak zwanymi cyklami gospodarczymi, co jak widac po wielu Polakach - jest to im zjawisko w ogole nieznane, lub zapomniane.... tzn w tym kraju MUSI byc tylko lepiej... w njagroszym razie bedzie lepiej, ale wolniej, a w najlpeszym
Pokaż mi gdzie ja niby tak napisałem. U nas tak de facto to jeszcze nie było poważnego kryzysu, bo nasza gospodarka była mało powiązana z globalną i była stosunkowo mała. U nas dot - com boom czy kryzys lat 2007-2009 do był pikuś w porównaniu do tego co było na zachodzi i za oceanem.
o tu:
w kazdym razie ja kibicuje jakiejs drobnej recesji w polsce, wzrostowi bezrobocia, ograniczeniu konsumpcji - obecnie nadal konsumpcja jest zbyt rozbuchana, mimo podniesienia stóp - to nie jest zdrowe.
ludzie którzy eksportują swoje usługi, powinni odzyskać w ten sposób trochę siły nabywczej ukradzionej przez pis
tak jak napisane wyzej: to od wywalonej gospodarki ceny nieruchomosci spadaja, a nie na odwrot, wiec stawianie tezy na zasadzie co wole jest niezasadne. Rownie dobrze moze sie zapytac, czy chce byc coraz bogatszy - chce, ale raz ze to nie do konca zalezy ode mnie, a dwa ze jest malo realne.
Zwala w gospodarce przyjdzie tak czy inaczej, a jednje z pierwszych jej ofiar beda nieruchomosci - niezaleznie od tego, co