Wpis z mikrobloga

@Kempes: Na dwa etaty #!$%@?, jeszcze jak w pierwszej pracy się dowiedzą to w najlepszym wypadku wypowiedzenie...gorzej jak masz umowę na nieokreślony to jeszcze zamiast porfitu alimenty...Najlepiej taką drugą pracę na umowę zlecenie ;-) Teoretycznie rozmowa rekrutacyjna to nic złego, ale w dotychczasowej pracy na pewno nie będą na to dobrze patrzyć. Już samo odpowiadanie na zaporszenia rekruterek na linkedin może sprawić, że dostaniesz wypowiedzenie. Trzeba uważać.