Wpis z mikrobloga

@PanObserwator: jak się zgodzą to się da. Zwyczajnie wystawiasz faktury jako jdg. Tyle że musicie ogarnąć podatki bo jak sobie odpuścicie to się należy 30% do IRS. Papierologia jest skomplikowana ale ichni księgowi umieją to wypełnić.
@Oskariat: do IRS żeby poświadczyć brak zatrudnienia na miejscu w USA? Formularz na naście stron do 10 różnych spraw. Jak jesteś stamtąd to może i prosta ale są książki jak wypełniać a wzory pod konkretny przypadek firmy księgowe sprzedają za kasę.
@Oskariat: no widzisz ja może w 10+ i z tego w 3 temat powstał bo był zespół księgowy który ogarniał a w pozostałych się cieszyłem że się przedawniło.

A już pamiętam - wyszło że pełne W8 się należy i to nie jest małe miki.
@Oskariat: no właśnie niby tak ale akurat w tych przypadkach księgowi za wodą wywróżyli że tak trzeba. Dostałem wypełnioną bułę do podpisu jak poprosiłem bo pamiętam że na początku miałem to sam sobie wypełnić i to by była tragedia.
@keton22: Wiem ze co najmniej dwoch klientow mialo kontrole, bo mam z nimi przyjacielskie stosunki mimo ze juz dla nich nie pracuje, IRS nic poza W8-BEN nie chcial. Podaj chociaz co to za formularz na nascie stron byl, moznaby zweryfikowac.
@yggdrasil: normalnie, płacę firmową kartą w internecie, ewentualnie wypłacam forsę w bankomacie. Ta druga opcja trochę gorsza, bo wiadomo, traci się na przewalutowaniu i prowizjach, ale wiadomo - gotówka bezpieczniejsza.
A bezpieczna jurysdykcja to taka, do której Ziobro, Glapa i Pinokio nie mają dostępu na zawołanie, więc o stanie konta i wydatkach wiemy we czterech: ja i Pan Bóg w trzech osobach.