Wpis z mikrobloga

@viejra Jeżeli udało Ci się spełnić marzenie z dzieciństwa i dostałeś się do NBA, to chyba rozsądną rzeczą jest, żeby skupić się na okresie przygotowawczym przed debiutem, aby zaprezentować się jak najlepieszej strony. Jestem pewien, że jak już tam swoje pogra u hamburgerów, to będzie przyjeżdżał na kadrę.
@PROponujek: @Brzychczy: Bron Bożę mu tego nie odmawiam, ale jednak pamiętacie chyba jak silna była jego relacja z koszkadra przed wyborem do NBA. Myślę, że gdyby bardzo nalegał to by go puścili. Jakoś inni gracze NBA byli obecni, no ale wiadomo młody jest obecnie jego dream come true jak napisaliście więc nie mam mu tego za złe.
@viejra: inni koszykarze mają już swoją renomę i chyba żaden nie stracił połowy przygotowań w pre-season z powodu kontuzji. Klub postawił veto i nie puścił. Jasne Jeremiasz mógł się tam stawiać i wymusić grę, ale wtedy to długo by w Texasie nie zabawił.
@viejra: ciężko żeby pojmował to słowo ojczyzna w ten sam sposób co my, skoro urodził się i wychował w Londynie, a teraz od jakiegoś czasu siedzi w USA. Sama aktualna sytuacja nie przesądza tego, w jaki sposób będzie traktował polską kadrę w przyszłości. Pożyjemy zobaczymy. Miejmy nadzieję, że się w Texasie rozwinie i nie będzie wymigiwał się od kadry.