Aktywne Wpisy
taka_sobie_ +5
Jestem znudzona życiem i nie jest to zarzutka. Mam pracę marzeń, około 10k miesięcznie na rękę i jakoś tak nie chce mi się nic. Ileż można w robocie codziennie robić to samo. Ileż można kupować ciuchy, ileż można chodzić do restauracji gdzie obiad potrafi kosztować 120 zł. Już mnie to nie jara, coraz częściej wolę iść do turka na dobry kebs, a im podlejszy wystrój tym lepiej. Ostatnio byłam na Rynku w
larine +8
Aktywne Znaleziska
Postanowiłem w wieku 30 lat wrócić na rynek matrymonialny. Oto moja sylwetka. Oceńcie różowe (albo i niebiescy) czy mimo wysokiego wieku mam jakiekolwiek szanse na znalezienie kogoś komu zależy na mnie a nie na czymś innym jak to bywało u 20-latek zazwyczaj:
Zalety:
- nigdy nie miałem dziewczyny
- z wykształcenia magister inżynier IT
- praca zdalna w zawodzie, pensja 10k brutto (tak aby się wyrobić w pierwszym progu podatkowym)
- spokojnie mogę pogodzić przez to domowe obowiązki
- mam dwa mieszkania o wartości 2/3mln (gdybym kupił 2 lata temu - byłyby warte 3/4mln :\)
- mam nowy samochód
- sylwetka wysportowana (BMI w normie)
- nie piję alkoholu ani nie palę papierosów
- nie mam zakoli, nie łysieję, mam zęby
- lubię zwierzęta i chcę założyć rodzinę
Wady:
- mieszkam w małym mieście
- czasami wymagam dyscypliny
- i też czasami zachowuję się jak wyluzowany dzieciak
No i to tyle :) oceniajcie!
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #oswiadczenie #zalesie #po30
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63204d84f6fb67b1c374fd9e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
---
Zaakceptował: karmelkowa
@kasiknocheinmal: z charakteru jestem spokojnym luzakiem :) to jest wina wieku bardziej myślę - jako dorosły facet uważam, że nie muszę wymieniać prostych zalet w charakterze a bardziej konkretne - wymienione dobra materialne są jakby skutkiem ubocznym moich pozytywnych właśnie konkretnych cech charakteru takich jak zaradność, pracowitość, zawziętość do celu i tak dalej... takie zalety też są spoko z
@murmurlrl: co nie? :D różowe też za bardzo się nic nie odzywają dlatego przypuszczam, że to niewiele da :D twarzy nie mam
Jakbym chciał czytać takie pierdoły, to poskoczyłbym do rodziców i poszedł po zakupy dla mamy, po wcześniejszym wypisaniu przez nią produktów które trzeba kupić XD
Albo bym #!$%@? czytał książkę wydań w magazynie broni, od samego jej początku. Porywająca lektura.
Dobrze jest mieć swoje osobiste granice, standardy i preferencje, ale wyskakiwanie z nimi na dzień dobry
@AnonimoweMirkoWyznania: Może być problem z tym, że szukasz tylko na tinderze, oraz, że nigdy nie byłeś w związku. Wtedy ma się takie dziecinne myślenie. Wiem po sobie jaki byłem przed związkiem a jaki po. Różnica astronomiczna, do tego stopnia że nie chciałbym kobiety do związku która nigdy w
Jeśli masz na myśli, że wolisz spędzać czas aktywnie i oczekujesz tego od partnerki, to naprawdę, ale naprawdę dziwacznie to opisujesz.
@AnonimoweMirkoWyznania: opisywanie się przez pryzmat tego co się ma/nie ma? Nie wiem. Mam wrażenie, że po 30. roku życia znaczna część ludzi zaczyna patrzeć z perspektywy "bo w tym wieku...". Życie się jeszcze nie kończy, to nie starość ;) Nie opisywałabym siebie poprzez dobra materialne, serio. Chcesz kogoś znaleźć, a przyciągniesz w ten sposób materialistki, które chcą mieć z głowy wynajem mieszkania ;) Z tego Twojego odpowiedzenia
@topikPajak: myślisz, że tylko z tyloma dziewczynami ile wymieniłem - rozmawiałem? XDDD są też takie które ja nie chcę a te które mam na oku to policzę
@AnonimoweMirkoWyznania: na 30lvl bez doświadczenia w relacjach odpadasz całkowicie z rynku na etapie kwalifikacji.
Masz też jakieś ciekawe teorie, zważywszy na
@topikPajak: ja wiem, że się nie chce - opisywałem już o tym, że jest między nami różnica w inteligencji i wykształceniu, temu też zapewne nie będzie Ci się chciało dyskutować :D zresztą nic dziwnego skoro jak do tej pory
Dobre dobre, ale jest dokładnie odwrotnie.
Ja #!$%@?. Na weselach tańcuję z moją różową jak głupi z inymi ludźmi też. To o to w tym chodzi.
@ChickenDriver: Chyba większość ludzi nimi jest, skoro potrzebują alkoholu, żeby się bawić. Poza tym zdradzę Ci tajemnicę - ludzie są różni, kobiety też, nie wszystkie ciągle latają na wesela, nie wszystkie lubią imprezy, ba, niektóre nawet nie lubią tańczyć, szok, nie?