[Ynfluencer]

Czy pięć dni pracy to waszym zdaniem za dużo? Ile optymalnie według was powinno się pracować?

Ja bym był zadowolony, gdyby było pn-czw, ale 3 dni weekendu.

Wiem, że to byłaby znacząca zmiana, i że kiedyś się pracowało dłużej, ale optimum to jest tyle. Wyobrażam sobie jak moje życie zmieniłoby się, gdyby w ten czwartek można było wrócić do domu i zacząłby się weekend. To zrobiłoby dużą różnicę.

Z drugiej strony wszyscy u mnie w firmie pracują tak, że gdyby wziąć realny czas pracy to wyszłoby te 4 dni, nie mniej, tylko siedzi się tu i marnuje godzinny bez sensu, ale każdy udaje, że coś robi, bo wszyscy wiedzą, że jak pokażą, że się wyrabiają to zaraz dopieprzą im jakiś #!$%@? temat.

I nie rozumiem dlaczego tak bardzo zależy pracodawcy, żeby mieć pracownika koniecznie na te 8 h, nawet jeśli on robi robotę szybciej, zamiast płacić za wykonanie obowiązków. Uwinalby się człowiek szybciej i miałby spokój.

#pracbaza #korposwiat #pieniadze #rynekpracy #prawopracy #gospodarka #ekonomia

[szklarskaporeba]

@Ynfluencer: 30h w tygodniu to max

[Ynfluencer]

@szklarskaporeba: Powiem Ci, że to nie tylko kwestia ile h, ale ile dni. Jakbym miał te 30 h, ale tak rozłożone, że i tak musiałbym przychodzić 5 dni do pracy to #!$%@? by zmieniło. Nawet gdybym w piątek musiał przyjść tylko na pół h to masz wszystko co się z tym wiąże. Świadomość, że idziesz w piątek do roboty.

[WstretnyOwsik]

@Ynfluencer: No dokładnie. Ja tak mniej więcej robię 30h tygodniowo ale i tak po całym tygodniu jestem zmęczony.

[NieRozumiemIronii]

@Ynfluencer: czy tę pracę, którą wykonujesz można wykonać zdalnie? Ja pracuję na pełen etat, ale czasem robię tak, że pn-czw. 10h i wtedy piątek wolny.

[girro13]

@Ynfluencer: Tak z 20h tygodniowo z możliwością dowolnego rozbicia np. 2x10, 4x5 itp. byłoby optymalne. No ale realia są inne ;)
i znajdą się zawody w których nawet 10h tygodniowo by nie zmieniło produktywności, a są zawody gdzie każda godzina pracy mniej lub więcej to wprost proporcjonalna strata lub zysk.

[villager]

@Ynfluencer: mysle ze realne co moze przełknąć korpo to jakieś "no meeting fridays" gdzie nieformalnie mozna bedzie sie #!$%@?.

placenie ludziom tej samej pensji za 4 dni w tygodniu...oj do tego jeszcze daleko daleko :) a im wyzsza ta pensja, tym dalej

[villager]

I nie rozumiem dlaczego tak bardzo zależy pracodawcy, żeby mieć pracownika koniecznie na te 8 h, nawet jeśli on robi robotę szybciej, zamiast płacić za wykonanie obowiązków. Uwinalby się człowiek szybciej i miałby spokój.

@Ynfluencer: nie wiem, ogólnie z perspektywy IT widze w firmach straszne ciśnienie na szukanie niewolników, zamiast dobrej współpracy z niezależnym ekspertem

[villager]

Ja bym był zadowolony, gdyby było pn-czw, ale 3 dni weekendu.

@Ynfluencer: ja ide w tym kierunku, zeby przy 5 dniowym tygodniu pracy, zamienic jeden dzien roboczy z weekendowym. niestety w tym kraju ciezko z sob/niedz zrobic jakis pozytek i tak na wszystko realnie trzeba brac dzien urlopowy ;)

(pisowskie komunistyczne niedziele, gigantyczne kolejki na atrakcjach etc.)

[cocojambo210]

@Ynfluencer: 0

[mroznykasztan]

bo wszyscy wiedzą, że jak pokażą, że się wyrabiają to zaraz dopieprzą im jakiś #!$%@? temat.

@Ynfluencer: Czyli jesteście niedociążeni pracą.

A co do czterodniowego tygodnia pracy - zawsze możesz poprosić pracodawcę o 4/5 etatu.

[crewlove]

@villager: O to, sam o tym ostatnio czesto mysle. Niedziela jest bezuzytecznym dniem a w sobote czesto chcialbym zaczac na spokojnie a nie od razu musiec gdzies biec jezeli chce cos zalatwic

[villager]

@crewlove: no ja tak mam ostatnio ze dociagam do weekendu zmeczony, w sobote dojde do siebie, nadchodzi niedziela mam ochote i siły a nawet do galerii nie mogę pójść ¯\_(ツ)_/¯ po czym poniedziałek i cyrk od nowa sie zaczyna

[crewlove]

@villager: Niestety sie podpisuje xD