Wpis z mikrobloga

@dnasstorm: Nie będzie zarabiał 5k mc bo nauczyć się japońskiego można pośrednio samemu, bo znaków (kanji, hiragany czy katakany) i tak nikt za ciebie nie zapamięta. Nauczyciel ci jest potrzebny do wymowy, gramatyki czy zrozumienia dialektów. Po drugie jest to bardzo popularny język i dużo osób procentowo względnie rozumie przynajmniej podstawy. Dla przykładu chiński jest drugim językiem najczęściej używanym zaraz po angielskim. Także nie ma takiej możliwości zarabiać 5k mc jak
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@GajowyKapota: nie ma źle jak na Holandię. Ja byłem tam dwa razy ale mi to się zawsze przyfarciło. Za pierwszym razem mieliśmy dwupiętrowy domek, 5 pokoju, salon i ogródek. I 10 tygodni tam mieszkaliśmy we czterech. Za drugim razem mieszkałem z kumplem w domku gościnnym właściciela agencji i nawet basen był do dyspozycji xD.
@GajowyKapota: Haha co za typ mieszkałem w takich w Holandii i nie było źle jedyny minus że drzwi w środku nie miały zamków i trzeba było nosić cenne rzeczy w plecaku. Po jakimś czasie wszyscy byliśmy w tym domu jak rodzina tak się zaufanie przez te zamki chyba wyrobiło no i dzieliliśmy się żarciem jaraniem alkoholem tytoniem fajny okres. Najgorsi byli podpierdlacze którym wszystko przeszkadzało i chcieli mieć na polu kempingów
@Monifufka: ale czego oczekujesz w agencji, która wynajmuje Ci mieszkanie za 80€ tygodniowo i zapewnia dojazd do roboty spod tego mieszkania? Doba hotelowa w tanim mieście w NL to jest minimum 50€. "Studio" z prysznicem w kuchni to przynajmniej 800€ plus rachunki miesięcznie. Za pokój u prywatnej osoby płaciłem w 2015 450€
To skąd ten szok? Czego się ludzie za te 80€ spodziewają?
@dnasstorm: Bo Japonia wystawiała takie oferty pracy. I prawdopodobnie dlatego, że zbiegło się to z hypem na Tokio.

I czemu akurat z USA a nie tez z UK?


Nie wiem ale się domyślam :D
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SarahC: A ja się nie domyślam. Dlaczego niby? Jak już coś to raczej dla native speakerów z Londynu powinny być lepsze stawki, bo to język angielski a nie amerykański
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Monifufka: ale czego oczekujesz w agencji, która wynajmuje Ci mieszkanie za 80€ tygodniowo i zapewnia dojazd do roboty spod tego mieszkania? Doba hotelowa w tanim mieście w NL to jest minimum 50€. "Studio" z prysznicem w kuchni to przynajmniej 800€ plus rachunki miesięcznie. Za pokój u prywatnej osoby płaciłem w 2015 450€

To skąd ten szok? Czego się ludzie za te 80€ spodziewają?

@gromak: racja
@szklarskaporeba

Tym się różni Gen Z od was boomerów, że jak coś się nam nie podoba to mamy odwagę się postawić.


No, dzięki takiemu stawianiu się, macie opinie roszczeniowców i to jak widać słusznie. Nie odróżniacie prostych robót bez studiów lub tuż po, oraz warunków w nich zapewnianych, od korpo i tamtejszych zarobków.
Życie znacie z rodzinki.pl i na wspólnej, a jednak gdzieś te 30-40% kraju żyje bardziej jak w kiepskich.
Nie
@Monifufka: @szklarskaporeba: przestańcie im niszczyć światopogląd, przecież jak się jest młodym to trzeba tyrać po 15h na dobę, mieszkać w chlewie i nie mieć do siebie godności ( ͡° ͜ʖ ͡°)

i te teksty o roszczeniowości, pewnie tak samo mówili kiedyś o tych co walczyli o 5 dni roboczych i etacie 8h. imo to dzięki ludziom którzy są w stanie powiedzieć "nie" świat idzie do przodu.
@Zmorka: Przestań generalizować, równie dobrze o gen z można by powiedzieć, że ich odpowiedzią na jakąkolwiek przeciwność losu jest płakanie na tiktoku i zakładanie zbiórki XD