Aktywne Wpisy
![w__w](https://wykop.pl/cdn/c3397992/w__w_pDipGzy40s,q60.jpg)
w__w +79
Co jest urwa z tymi p0lakami-kier0wcami xD Jade 50 (idealnie rowne wg wskazan gps, wiec przecietny kierowca mial na loczniku wiecej niz 50) w zabudowanym i kazdy chcial mnie wyprzedzac XD
Serio jest tak, ze jezdzac codziennie po Niemczech czlowiek jezdzi z kultura, a tutal wlacza sie w czlowieku cham i agresja na drodze…
#polskiedrogi #polska #prawojazdy
Serio jest tak, ze jezdzac codziennie po Niemczech czlowiek jezdzi z kultura, a tutal wlacza sie w czlowieku cham i agresja na drodze…
#polskiedrogi #polska #prawojazdy
jaavi666 +54
#ciaza #rodzicielstwo #dzieci
Staralismy sie z rozowym o dziecko przez 2 lata
Wreszcie na poczatku roku sie udalo z mala pomoca kliniki (naturalnie)
Później się okazało, że będą blizniaki...
... a teraz że dwie dziewczyny...
... z kim będę układać lego, grać w gry i naprawiać auto? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Także życie zaskakuje i już szukam bagażnika dachowego do auta
Staralismy sie z rozowym o dziecko przez 2 lata
Wreszcie na poczatku roku sie udalo z mala pomoca kliniki (naturalnie)
Później się okazało, że będą blizniaki...
... a teraz że dwie dziewczyny...
... z kim będę układać lego, grać w gry i naprawiać auto? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Także życie zaskakuje i już szukam bagażnika dachowego do auta
Życie mi się trochę pokomplikowało i potrzebuję trzeźwej i obiektywnej oceny sytuacji przez postronne osoby. Słowem wstępu. Ze swoją żoną jesteśmy po ślubie już trzeci rok. Z racji niskich zarobków postanowiliśmy że zamieszkamy od razu po ślubie u jej rodziców. Tak też zrobiliśmy. Oboje pracujemy i odkładamy razem ~2000zł miesięcznie. Planujemy w przyszłości budowę domu na działce którą mamy dostać też od jej rodziców. Na wspólnym koncie mamy uzbierane już 38tys. Ja ze sprzedaży działki od swoich rodziców zgarnę gdzieś ~60k + żona ma dostać jakąś gotówkę w ramach pożyczki od swoich rodziców więc niedługo pewnie zaczniemy już budowę. Dom jej rodziców jest bardzo ciasny (parterowiec). Ale jakoś dajemy radę. Każdy ma swój malutki pokoik (teściowie zajmują największy, brat mojej żony drugi, ja trzeci, żona czwarty + wiadomo łazienka i kuchnia wspólne. Wiedziałem na co się piszę ale stwierdziłem że zagryzę zęby i przebieduję. W końcu jesteśmy jeszcze młodzi przed trzydziestką i na dziecko nam się nie spieszy. Problem zaczął się jednak kiedy dowiedzieliśmy się że siostra mojej żony zamierza wrócić z emigracji. Nie znam jej ale podobno wyprowadziła się od rodziców jak skończyła 18 lat i ucięła całkowicie kontakt. Teraz nagle sobie o nich przypomniała w potrzebie. No a rodzice jak to rodzice. Już myślą jak ją tu pomieścić. Ale poniekąd rozumiem ich bo to chodzi bardziej o ich wnuczkę (siostra żony ma 2-rocznego dzieciaka i drugiego w drodze). Z wiadomych względów nie ma szans żebyśmy się tutaj wszyscy pomieścili. Teściowie wpadli wg mnie na głupi pomysł. Chcą żebyśmy te uzbierane pieniądze (mowa tylko o tych 36k) pożyczyli jej jako wkład własny na kredyt mieszkaniowy. Kredyt miałby być na mnie (bo tylko ja mam zdolność kredytową) ale ze spłatą rzekomo nie byłoby problemu bo szwagierka na bank dostanie jakieś wsparcie socjalne i 500+ a ponadto moja żona ma jej załatwić jakąś prostą pracę zdalną na pół etatu. Ja się jednak boję że będzie inaczej i albo ja będę musiał spłacać ten kredyt albo ona będzie sobie bimbać i popsuje mi zdolność kredytową co jest dla mnie istotne przed budową domu bo wiadomo że za gotówkę tego nie ogarniemy. Przemyślałem to sobie z kartką w ręku za i przeciw. Stwierdziłem że nie chcę się pakować w to. Postanowiłem że jasno powiem teściom że nie zamierzam ręczyć za osobę której nie znam i której nawet na oczy w życiu nie widziałem jeszcze. Tak też zrobiłem i powiedziałem że żadnego kredytu nie wezmę i że jak chcą to mogę się wyprowadzić i zwolnić pokój dla tej szwagierki z dzieckiem (a właściwie z dziećmi). Najgorsze jest to że przyjęli tą wiadomość jako dobry pomysł. Nawet żona stwierdziła że tak będzie na razie ok a możemy się widywać raz u niej raz u mnie a przecież nie będzie to trwało wiecznie bo siostra sobie pewnie znajdzie jakieś mieszkanko niedługo. Ja niby mogę bez problemu mieszkać u swojej mamy w jej mieszkaniu bo mamy dobry kontakt ale jednak czuję się przez tą sytuację jak jakiś wyrzutek. Zamieszkanie razem z żoną u mojej mamy odpada bo to kawalerka (dosyć spora ale jednak byłoby giga niezręcznie). Wynajęcie wspólnego mieszkania też odpada bo to nawet nie jest miasto powiatowe a wioska gminna. Mamy tutaj pracę na miejscu oboje a do miasta wojewódzkiego ponad 100km. Nie wiem co z tą sytuacją zrobić i jakie decyzje podjąć. Wydaje mi się że nie ma dobrej decyzji w moim przypadku i będę wybierał mniejsze zło. Nie mam też się kogo poradzić za bardzo oprócz mojej mamy i przyjaciela. Mama twierdzi że z tą przeprowadzką będzie najlepiej na razie a przyjaciel radzi żebym został i nie dawał za wygraną żeby to ta szwagierka pierwsza pękła i sobie zaczęła szukać czegoś bo to ona się wtarabaniła niepotrzebnie.
#zwiazki #malzenstwo #rozowepaski #niebieskiepaski #rodzina #pytanie
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #630a5b29e1ffb3d8a8a614d8
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Komentarz usunięty przez moderatora
@AnonimoweMirkoWyznania: jakie tu są za tego ich rozwiązania? XD W ogóle, jakie są "za" tego całego małżeństwa? Raczej zastanawiaj się czy nie #!$%@?ć od tej całej rodzinki.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
I o co chciałeś nas zapytać? Przecież tu się nawet nie ma nad czym zastanawiać.
A ogólnie to pakuj mandżur i #!$%@? do miasta albo na robotę w trasie. #!$%@? na tej wsi. Przed 40 deprecha murowana.
Nigdy nie bierz kredytu na osobę, której nie znasz, która szczególnie się pojawiła jak życie jej się zaczęło walić, a tak to miała głęboko swoją rodzinę. Ona później zapomni,
---
Zaakceptował: LeVentLeCri
źródło: comment_1661687552j5d4eeHs4ulVwORR92LMtD.jpg
Pobierz