[A.....a]

Już teraz w Polsce xd

[S.....d]

Ci zmiennej żałują, a Ci na stałej wygrali życie.

@ExitMan: Uważam inaczej, jeśli ktoś wziął ratę malejącą i jeszcze nadpłaca regularnie 5-10% to ma sytuację lepszą niż ktoś ze stałą stopą, nawet jeśli przejściowo stopa wzrośnie. Na dodatek stopa zerowa była 2 lata a wcześniej ponad 2% więc jak ktoś nie wziął kredytu na dołku to nie ma aż takiego dużego problemu a jak ktoś weźmie teraz a stopa spadnie to

[MrProfeska]

@loczyn: mówimy o normalnych ludziach, a nie o tych co wzięli kredyt z ratą 1.5k przy zerowych stopach jak zarabiali 4k.

[T.....d]

@Anesa: gospodarka lubi to :p

[kalu85]

@ExitMan: nic nie żałują. Teraz kredyt z rachunkami wynosi mnie 3500zl, a za wynajem tego samego płaciłbym 5000zl. Chyba nie jest źle?

[nerkowiec]

Wynajmowałem mieszkania (uzbierałoby się ich pewnie z 10-12) kilkanaście lat. Mam nadzieję, że nigdy do tego nie będę musiał wrócić bo nie ma lepszego uczucia niż powrót do SWOJEGO mieszkania w którym możesz robić co chcesz ;)

[Klepajro]

Nie znam ani jednej osoby która żałowałaby wzięcia kredytu na mieszkanie,

@buchowo: na pewno xDDD

[nobrain]

@Anesa: posiadanie czegos na wlasnosc to najwieksze pragnienie polakow :-)

[saikomiki]

@Anesa: jak brałem kredyt w 2018 to też się cieszyłem z tej decyzji.
Dlaczego? 9 lat wynajmowaliśmy z żoną (wtedy narzeczoną) mieszkanie, łącznie w wynajem około 160k wpakowane.
Średni koszt wynajmu to było 1300-1500zł

Hipoteka w 2018 - rata 900zł (192k kredytu)
obecnie rata 1700zł (oprocentowanie zamroziłem, ciut zbyt późno), pozostało 170k do spłaty.

Nawet z tą #!$%@?ą pisowską drożyzną i całym #!$%@? decyzyjnym rpp płacę nadal mniej za hipotekę niż

[powodzenia]

@Anesa: to, że się tak się cieszą, najpewniej oznacza, że brali kredyt na granicy zdolności, stąd do końca nie byli pewni, czy się powiedzie. tzw. gołodupcy, pewnie ci sami, którzy pytali dlaczego przy wzroście wiboru o 5% rata im skoczyła o 100% a nie 5%. no ale teraz wakajki kredytowe, więc pewnie wypoczywają na Krecie. fajne takie żyćko

[Marcinowy]

@Anesa: XD

[e.....p]

to, że się tak się cieszą, najpewniej oznacza, że brali kredyt na granicy zdolności

@powodzenia: Wystarczy, że ktoś trzepie kupę hajsu ale jest na ryczałcie i już zdolność ma się nijak do zarobków, ale żeby to wiedzieć trzeba głowę z dupy wyciągnąć i informacje o świecie brać z większej ilości źródeł niż wypok.

[Krupier]

Nie znam ani jednej osoby która żałowałaby wzięcia kredytu na mieszkanie,

na pewno xDDD

@Klepajro:

Co w tym dziwnego? Ja też takiej nie znam, każdy mój zakredytowany znajomy nie żałuje swojej decyzji, ja sam również.

[Krupier]

posiadanie czegos na wlasnosc to najwieksze pragnienie polakow :-)

@nobrain:

I jest to bardzo dobre pragnienie. :-)

[PanMihau]

@Anesa: w sumie teraz mogą chodzić z podniesioną głową, skoro odcieło 80% kredytów, byle kto kreski teraz nie dostanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[nobrain]

@Krupier: super, ustaw sie w kolejce do posiadania!

[NuncjuszPapieski]

@e_m_p: oj już dobrze panie freethinker.

Nawet będąc na ryczałcie można mieć zdolność kredytowa na poziomie 80%, więc jak już masz się zesrać o coś, to polecam w temacie, w którym jakaś wiedzę masz.

[szpongiel]

@Anesa: przykre

[testowyandrzej]

@sh2dov: Nie zapomnij odjąć odsetek, które dziwnym trafem są znacząca częścią w pierwszych latach kredytu

[Cineczeq]

@Anesa: W uk przez wyśrubowane warunki gdzie ciężko o kredyt obecnie moja partnerka płaci gdzieś mniej niż polowe tego co za wynajem w tym samym budynku. Na dodatek dostała przy zerowych stopach stałe oprocentowanie 0.9% na jeszcze 4 lata wiec tak na prawdę teraz będzie miała coraz mniej do spłacenia patrząc na inflację. No sorry ale decyzja kredytowa to jedna z najlepszych informacji dorosłego i odpowiedzialnego człowieka.

[m.....k]

@Anesa:

Cieszą się bo mogło być tak:

https://www.cda.pl/video/3922d3