Wpis z mikrobloga

Dziś w nocy obejrzałem ostatni odcinek The Office i powiem wam, że czułem się jakbym żegnał się z dobrymi znajomymi. Serial naprawdę nie ma słabszych sezonów. Nie ma zbędnych postaci, a jeżeli się pojawiają to tylko epizodycznie. Taki głupkowaty serial na rozluźnienie, ale bez negatywnych emocji. Pomysł na rozwiązanie wszystkiego w ostatnim sezonie rewelacja. Ależ to było dobre.

#theoffice #netflix #seriale
Pobierz gracilis - Dziś w nocy obejrzałem ostatni odcinek The Office i powiem wam, że czułem ...
źródło: comment_1660746348O6ofh5pElKjH8Zt1jGpFpt.jpg
  • 61
@theexitest: Do office się nie umywa. Oglądałem po zakończeniu tego pierwszego, bo chcialem kontynuować wspaniała przygodę, ale poziom PaR jest dużo dużo niższy. Niestety.
@KromkaMistrz: Andy najgorszy? Chłopie co ty, przecież model zakompleksionego tryharda, który cwaniakuje, na pokaz się z każdym spoufala, wyraża jednostronną sympatię i nie potrafi się postawić gdy trafi na kogoś cwańszego, to jest coś pięknego. Pamiętacie scenę jak Michael powiedział "dobra dość, doprowadzasz mnie do szału" i pierwszy raz #!$%@? przewrócił oczami na kogoś? Cudo xD

Każdy zna taką osobę, którą w pigułce streszcza jego postać - ta scena to perfekcyjnie
KazachzAlmaty - @KromkaMistrz: Andy najgorszy? Chłopie co ty, przecież model zakomple...
@gracilis: Andy był wkurzający ale miał swoje momenty jak np. Jim wkręcił go że jest gejem :) Ale nagle zrobili z niego jakiegoś debila który traci tylko klientów a po odejściu Michela gdy został menadżerem to było już tragiczna postać i ciężko go było znieść. W ogóle ostatni sezon bez Miechela był bardzo słaby, przed ostatni jeszcze jako taki. Taka prawda, że 70% tego serialu to był Steve Carrell i jego