Wpis z mikrobloga

Dziś w nocy obejrzałem ostatni odcinek The Office i powiem wam, że czułem się jakbym żegnał się z dobrymi znajomymi. Serial naprawdę nie ma słabszych sezonów. Nie ma zbędnych postaci, a jeżeli się pojawiają to tylko epizodycznie. Taki głupkowaty serial na rozluźnienie, ale bez negatywnych emocji. Pomysł na rozwiązanie wszystkiego w ostatnim sezonie rewelacja. Ależ to było dobre.

#theoffice #netflix #seriale
gracilis - Dziś w nocy obejrzałem ostatni odcinek The Office i powiem wam, że czułem ...

źródło: comment_1660746348O6ofh5pElKjH8Zt1jGpFpt.jpg

Pobierz
  • 61
  • Odpowiedz
Nie żegnasz się, bo wrócisz do niego jeszcze nieraz. Ja na rozluźnienie oglądam pewnie spokojnie raz do roku całość, co jakiś czas po kilka odcinków. Zawsze kończę na pożegnaniu Michaela, bigdy nie obejrzałem ostatnich sezonów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 2
@gracilis serial MA słabsze epizody. Ba. Nawet cale sezony, a dokład je ostatnie gdzie już nie ma Majkela. Niby wkurzał, ale bez niego ten serial to nie to samo. Andy oraz California tylko niszczyli ten serial. Jest jeszcze wiele innych małych irytujących kwestii, jak Mrs Right via Pam, ale to tylko szczegóły.
  • Odpowiedz
@gracilis: wciągnąłem całe The Office w jakieś 2 miesiące, w ubiegły weekend obejrzałem cały ostatni sezon. Nie wiem skąd zachwyt nad ostatnim odcinkiem. Michael był ale jakby go nie było albo wyssało z niego całą energię. Z całego 9 sezonu chyba tylko ten z wszami mnie jakoś mocno rozbawił, reszta mocno średnio. Odgrzewanie kotleta Pam+Jim z przeszłości jak chwytanie się brzytwy tonącego. Nie powiem, rozkleiłem się ale to było słabe granie
  • Odpowiedz
Zgodzę się jedynie co do tego, że jego postać na koniec zniszczono - wielka miłość z Ellen została odzyskana tylko po to, żeby Andy'emu #!$%@?ło i wszystko przekreślił jak jakiś dwubiegunowiec chyba kilka odcinków dalej, wtf to po co jechał pół Ameryki po nią i o nią walczył xD Szkoda, do pewnego momentu fajnie się rozwijał i właśnie wzbudzał coraz większą sympatię u widza - a przynajmniej u mnie, różowej i ludzi
  • Odpowiedz