Wpis z mikrobloga

@b7kj: przeciez wakacje przesuwaja Ci kredyt o 8 miesiecy. Czyli nie placisz te 8 miesiecy. Stale oprocentowanie konczy Ci sie w kwietniu 2027, wziales wakacje, nadplaciles, ale twoj kredyt wydluzyl sie o 8 miesiecy, czyli zamiast konczyc sie np. w styczniu 2050, skonczy sie w sierpniu 2050. Skad wiesz jakie beda stopy w styczniu 2050? Moze 20 razy wyzsze. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@little_muffin: no dobrze, ale jaki ma to związek ze stałym oprocentowaniem? xD
Ta sytuacja czyli stopy% w 2050 dotyczy i zmiennych i stałych, więc nie wiem po co taką inbe robisz xD
  • Odpowiedz
@aukolb: bo skracasz w ten sposob okres stalego oprocentowania, a pytanie co sie bedzie dzialo w Pl po tych 8 miesiacach. ( ͡° ͜ʖ ͡°) niby splacisz szybciej, ale ja w to nie wierze, to bedzie tylko kolejny gwozdz do trumny. Jest to kolejny "kredyt", ktory chwilowo nakreci konsumpcje i przypudruje problemy.

@Krzyszy: tak, masz racje. Po prostu mysle, ze mo ich zakonczeniu sytuacja
  • Odpowiedz
  • 10
@little_muffin XDD

Robię nadpłatę skracającą okres kredytowania kwotą z wakacji, i kredyt zamiast w styczniu 2050 skończy się w kwietniu 2048 roku, już po uwzględnieniu wydłużenia o 8 miesięcy.

Masz przykład z życia wzięty - kredyt 300k, oprocentowanie stałe 5,94%, pozostało 347 rat do spłaty. Nadpłacenie kredytu kwotą 8 miesięcy wakacji kredytowych (circa 13,5k PLN) przynosi taki efekt jak na screenie - skrócenie okresu kredytowania o 38 miesięcy. Odejmij 8 miesięcy
b7kj - @little_muffin XDD

Robię nadpłatę skracającą okres kredytowania kwotą z wakac...

źródło: comment_1660129089kec3DxuGKkMoH7KjOGsnNW.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 3
@little_muffin tak, z uwzględnieniem. Nadpłata w wysokości ośmiu rat skraca kredyt o 3 lata i 2 miesiące, wakacje wydłużają kredyt o 8 miesięcy, więc suma sumarum nadpłacając jesteś 2,5 roku spłacania do przodu.
  • Odpowiedz
@microkernel: tylko przy kredycie nadpłata jest zawsze możliwa. Zostało to kilka lat temu obwarowane prawnie. Jedynce co może, a nie musi mieć miejsca to dodatkowa opłata za spłatę (nie więcej niż 3%) w pierwszych 3 latach kredytu.

Nawet licząc 3% to się opłaca nadpłacać.

Wg mojej wiedzy: Jedyna możliwość, gdy nie opłaca się nadpłacać to gdy możesz pieniądze wykorzystać w jakimś biznesie (najlepiej niewymagającym, żadnych działań, czyli najczęściej instrument finansowy),
  • Odpowiedz