Aktywne Wpisy
mam_spanko +692
Bobby_Peru +305
#wroclaw #anonimowemirkowyznania #pytanie #zalesie
Szukam jakiegokolwiek ludzkiego miejsca do spania/pomieszkania, z jakimkolwiek sanitariatem. Za udostępnienie takowego, mogę pracować, od ręki, od jutra.
Zasadniczo nic nie umiem.
Ostatnie naście lat (minus ostatnie 2) prowadziłem swój własny sklep dla pasjonatów, za swoje własne piniendze. Zatrudniałem ludzi. Zarabiałem, było mnie stać. Wcześniej pracowałem w poważnych firmach.
Umiem rozmawiać z ludźmi, nie tylko jako "handlarzyna". Umiem "ogarniać tematy", umiem się dowiedzieć, umiem sobie radzić, umiem rozwiązywać problemy, umiem spiąć dupę...
Szukam jakiegokolwiek ludzkiego miejsca do spania/pomieszkania, z jakimkolwiek sanitariatem. Za udostępnienie takowego, mogę pracować, od ręki, od jutra.
Zasadniczo nic nie umiem.
Ostatnie naście lat (minus ostatnie 2) prowadziłem swój własny sklep dla pasjonatów, za swoje własne piniendze. Zatrudniałem ludzi. Zarabiałem, było mnie stać. Wcześniej pracowałem w poważnych firmach.
Umiem rozmawiać z ludźmi, nie tylko jako "handlarzyna". Umiem "ogarniać tematy", umiem się dowiedzieć, umiem sobie radzić, umiem rozwiązywać problemy, umiem spiąć dupę...
No właśnie, że jest w tym problem, bo skoro nie priorytetyzuje się, lub stawia na równi życie ludzkie ze "xD" zwierzęcym, to jest to jakiś wyznacznik systemu wartości, które społeczeństwo wyznaje. Tak samo jest w przypadku zbiórek; chory mężczyzna vs chora młoda kobieta. W 90% przypadków więcej pieniążków ląduje w zbiórkach dla kobiet, nie bez powodu.
Bambinizm, który priorytetyzuje życie kundli z Pietropiździewska ponad życie ludzkie to totalne odklejeństwo, bo jaki wkład i wartość wnoszą dla społeczeństwa jakieś psy?
#blackpill #bekazlewactwa trochę #dogpill
Masz tam
@Zapaczony Regularnie kisnę z tego pseudoargumentu. Czy to czy on ratuje jakichś ludzi ma wpływ na ocenę zjawiska? Jak uratuje 100 osób dziś, to nagle ratowanie kotów jest niefajne, a jak nie uratuje żadnego, to ratowanie kotów jest fajne.
Ciekawi mnie proces myślowy, który poprzedza napisanie takiego zdania xd
A robienie problemu z tego, że ktoś robi zbiórki wyłącznie dla zwierząt, jest wyrazem s----------a.
I tak, jeżeli czynisz takie uwagi, to zasadne jest pytanie; komu dzisiaj pomogłeś?
Bo takie p---------e zza klawiatury, szukające problemu, tam gdzie go nie ma, jest łatwe i nic nie kosztuje.
No nie jest w ogóle zasadne, bo czemu to ma służyć?
@Davidozz: gdyby życie ludzkie miało jakąkolwiek wartość to wojen by nie było
@Davidozz: Idź se priorytetyzuj trafianie lewandowskiego do siateczki ponad pomoc innym ludziom, psychopato dążący do upadku społeczeństwa
@Davidozz: jaki wkład i wartość dla społeczeństwa wnoszą ludzie? Przeciętny człowiek wnosi tyle co przeciętny pies. Życie człowieka który nie ma "wkładu i wartości dla społeczeństwa" jest mniej warte? Ile ma twoje i czemu?
Nie uzasadniłeś w żaden przekonujący sposób czemu życie i cierpienie człowieka miałoby mieć
Ale odpowiem; służy temu by pokazać, że łatwo krytykować innych, bez wyraźnego powodu, samemu nie kiwając palcem. Oczywiście możesz, masz takie prawo. Tyle, że to tylko p--------o i pieczenie tyłka z byle powodu. Zupełnie jak czepialstwo jakiejś starej baby siedzącej w oknie, której przeszkadza wszystko dookoła.
Serio mam dawać dowody dlaczego cywilizacja, wzajemna współpraca i obopólna wymiana dóbr i usług ludzi ma większą wartość niż życie jakichś randomowych kundli? Myślałem, że to oczywisty fakt, widać nie dla wszystkich
Komentarz usunięty przez autora
@Davidozz: A co to ma wspólnego z tematem?
Nie bredź facet...
Nie zamierzam tego robić, nie interesuję się piłką nożną ( ͡° ͜ʖ ͡°) Niemniej wiem, że piłka nożna i różne sportowe zawody mają ogromną wartość dodaną dla społeczeństwa, zapewniając miejsca pracy milionom ludzi, organizując zbiórki dla chorych dzieci ( ͡° ͜ʖ ͡°) wiem wiem, już
No mieliśmy porównywać kolektywną przydatność psów do kolektywnej przydatności randomowych osób. Nic w tym wpisie nie mówiłem o porównywaniu jednostkowym randomowego ukraińca i psa.
@Wap30 Abstrahując od rozwiniętej wyobraźni i emocjonalności, co samo w sobie jest już argumentem - człowiek mocniej cierpi i bardziej się boi (pies funkcjonuje bardziej "tu i teraz"), to - jesli wchodzisz na tematy uzytecznosci - wartością większości
ładnie wyrecytowałeś założenia bambinizmu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
podlicz sobie teraz ilość zbiórek i ogólna pomoc dla ukraińskich ludzi, a zwierząt. gwarantuje ci ze dla ludzi było dużo dużo więcej i to jest oczywiste i normalne, ludziom w potrzebie się pomaga
zwierzęta dla niektórych wywołują więcej emocji, a dlaczego? ano dlatego, ze są bezbronne, nie rozumieją tego co się dzieje i są w 100% uzależnione od dobrej woli człowieka. dlatego ludzie którzy