Aktywne Wpisy
xoxo900 +73
Moi rodzice są typową parą Janusz i Grażyna. Biedni, oszczędni. Mam dwóch braci i jedną siostrę. Mój ojciec jest Januszem takim który matce w domu nie pomaga, bo jest godny zajmowania się wyłącznie męskimi sprawami naprawami i samochodem. Matka od urodzenia dzieci była w domu sprzątaczką i kucharką, do pracy nie chodziła bo zajmowała się dziećmi, pierwsze dziecko urodziła w wieku 26 lat. Mój ojciec i moja matka oboje pochodzą z biednych
cichooo +181
Jak zostać znienawidzonym przez tirowców, czyli poradnik jak zostać busiarzem
Z okazji tego, że się nudzę w trasie postanowiłem napisać poradnik jak zacząć pracę jako "busiarz" na międzynarodówce + kilka uwag ode mnie i być może pro tipów, których nauczyłem się przez około 3 lata pracy w transporcie, nie tylko za kierownicą, ale też i za biurkiem.
Na czym polega praca "busiarza"?
Na tym samym, czego każdego kierowcy, transportującego towar z punktu
Z okazji tego, że się nudzę w trasie postanowiłem napisać poradnik jak zacząć pracę jako "busiarz" na międzynarodówce + kilka uwag ode mnie i być może pro tipów, których nauczyłem się przez około 3 lata pracy w transporcie, nie tylko za kierownicą, ale też i za biurkiem.
Na czym polega praca "busiarza"?
Na tym samym, czego każdego kierowcy, transportującego towar z punktu
- aktualne statystyki – level 33, wzrost 183cm, waga 109kg (utrata wagi 5,6kg w ciągu miesiąca)
- nic mnie nie boli, nawet nie mam zakwasów z prawdziwego zdarzenia
- staram się chodzić na siłownie jak najczęściej, zwykle jest to trzy lub cztery razy w tygodniu
- standardowy trening to ponad pół godziny na rowerku, potem ćwiczenia od fizjoterapeuty, a na koniec jakieś losowe ćwiczenia siłowe z losowymi obciążeniami (skupiam się głównie na mięśniach grzbietu).
- nie liczę dokładnie kalorii, celuję w plus / minus 2000kcal dziennie.
- mam wrażenie, że poprawiła mi się postura i że po prostu się wyprostowałem
- po każdym treningu jakoś bardziej mi się chcę
- muszę ogarnąć sytuację z moją pracą magisterską, potem pewnie znajdę trenera personalnego
- przed ponad miesiąc nie popatrzyłem na żadne junk food (a kusiło, oj kusiło), słodzone napoje oraz soki. Jedyne małe grzechy to Tesco ready meals kilka razy, ale naprawdę wtedy nie chciało mi się gotować
Jeśli chcesz być zawołany za miesiąc i usłyszeć o moim progresie, zostaw plusa (nie żebram o plusy – po prostu jeśli będę musiał kogoś zawołać, to zdecydowanie będzie mi łatwiej będzie mi kontynuować to co robię)
#mirkokoksy #mirkokoksy #pokazforme
Komentarz usunięty przez autora
Po drugie - w sumie 109kg na 183cm to nie jest jakaś przerażająco ogromna waga. Czemu ci się tak tłuszcz rozkłada? Nie ćwiczyłes wcześniej nic?
@powaznyczlowiek: Ponieważ nigdy wcześniej nie ćwiczyłem na poważnie i się spasłem przez swoje lenistwo