@Ketonowy: Bo kazdy bedzie zyl tyle ile ma zyc- ani sekundy dluzej Inna sprawa,ze dobra dieta,regularny sport j zdrowy styl zycia poprawiaja jakosc zycia.
@Ketonowy: Oni wyglądają na 60 lat a mają może 50. U nas też był taki żulik co od 4 rano już na nogach żeby butelek nazbierac na wymianę i każdy mówił, że ma zdrowie ile to km z buta dziennie nie zrobi i nagle poszedł spać do stodoły i się nie obudził xd
@Ketonowy: a po swoich doswiadczeniach widze ze jest zupelnie odwrotnie, takich wiecznych zulkow na miescie jest sporo, wiadomo ale wiekszosc z nich jest duzo mlodsza od tego na ile wyglada. W moim rodzinnym miescie kreci sie taka pijaczka, rocznik 95, wiem bo chodzila do mojej szkoly, teraz wyglada na okolo 45 lat.
Druga kwestia, tez z zycka - moj stary byl alkusem, nie zyje, zmarl przed 50. A jak zrobilem
@Ketonowy: był taki żart z brodą o nauczycielce, która wlała wódkę do szklanki z robakiem, robak się przekręcił, do drugiej wsadziła zapalonego peta i robak się przekręcił od dymu. Jasiu podsumował sprawę krotko: kto pije i pali ten nie ma robali ( ͡°͜ʖ͡°)
@Ketonowy: Tak jak napisali wyżej - brak stresu. To jest powód ich 'długowieczności' tzn że dożywają nawet ~60-65 lat. Ale nie ma czego im zazdrościć. To ludzie w sidłach nałogu, z przeżartymi wódą mózgami i jedynym celem i jedyną potrzebą - napić się.
Na moim osiedlu jest grupa ~15 osób, to są przegrani ludzie. Jeszcze pół biedy jak pożyją normalnie i wykoleją się w średnim wieku (bo bezrobocie lat '90
@Ketonowy: Twoim błędem poznawczym jest wiek tych osób, oni nie mają przeważnie 60 czy 70 lat tylko są koło 40-50, ale wyglądają na starszych, życie jak menel szybciej postarza.
@India93: Dokładnie. 11 lat temu się przeprowadziłem do obecnego miejsca zamieszkania i 90% sklepowych żuli w tym czasie padło, żaden 60 nie dobił, lekko z 6-7 osób. Dopiero jakiś czas temu to zauważyłem, że ilość tych Ryśków i Marianów znacznie spadła.
robi raz w roku badanie krew/mocz, chodzi do lekarza, przyjmuje leki..
@Ketonowy: jak masz takie rytuały, to nie chcę Cię martwić, ale chyba całkiem zdrowy nie jesteś ( ͡°͜ʖ͡°) chyba, że masz 55+, to ok. No chyba, ze jesteś z tych 20 kilku latków, którzy ze stanu swojego samopoczucia, kreują ciągły stan lękowy. Wtedy ze zdrowiem ma to jeszcze mniej wspólnego niż model życia
@Ketonowy jak miałem 15 lat to u mnie na wsi pod sklepem było że 20 pijaczków, teraz mam 30 lat i już chyba każdy z tych pijaczków jest pod ziemią. Nawet tacy umierali przed 50 rokiem zycia
@KrolWlosowzNosa: nie pisałem stricte o sobie tylko ogólnie o ludziach którzy dbają o siebie. Ja co rok mam badania. Taki przymus w pracy, ale dzięki temu jak coś zaczyna szwankować to od razu to wiesz.
Bo kazdy bedzie zyl tyle ile ma zyc- ani sekundy dluzej
Inna sprawa,ze dobra dieta,regularny sport j zdrowy styl zycia poprawiaja jakosc zycia.
Druga kwestia, tez z zycka - moj stary byl alkusem, nie zyje, zmarl przed 50. A jak zrobilem
źródło: comment_1658323385TBTQ4groeIYJTLB2xNGEVd.jpg
PobierzAle nie ma czego im zazdrościć. To ludzie w sidłach nałogu, z przeżartymi wódą mózgami i jedynym celem i jedyną potrzebą - napić się.
Na moim osiedlu jest grupa ~15 osób, to są przegrani ludzie. Jeszcze pół biedy jak pożyją normalnie i wykoleją się w średnim wieku (bo bezrobocie lat '90
@Ketonowy: jak masz takie rytuały, to nie chcę Cię martwić, ale chyba całkiem zdrowy nie jesteś ( ͡° ͜ʖ ͡°) chyba, że masz 55+, to ok.
No chyba, ze jesteś z tych 20 kilku latków, którzy ze stanu swojego samopoczucia, kreują ciągły stan lękowy. Wtedy ze zdrowiem ma to jeszcze mniej wspólnego niż model życia
Ja co rok mam badania. Taki przymus w pracy, ale dzięki temu jak coś zaczyna szwankować to od razu to wiesz.
O kuraa, oplułem monitor XD