Wpis z mikrobloga

@Multigatawny: to co piszesz to jest kompletna bzdura. Checkpointy w rdr2 są chyba najbardziej idiotoodporne jakie kiedykolwiek widziałem. Gdy robisz misję i zginiesz w trakcie strzelaniny to nie zaczynasz od startu misji, a od momentu zaczęcia strzelaniny. Co jest ogromnym udogodnieniem.
Pamiętam czasy, że gdy w misji został ci ostatni przeciwnik ale zginąłeś, to musiałeś robić CAŁĄ misję od początku.
A jeśli piszesz że wywracasz się na kamieniach, "wystających gałęziach" to
@wujeklistonosza: Ja gram od 2 lat, co jakiś czas wracam i sobie chilluje, wolna akcja mnie trochę meczy żeby przejść za jednym zamachem ale mimo wszystko za każdym razem super wrażenia i banan na twarzy bo gra piękna
@Amenotejiikara: przecież wcale nie trzeba być fanem szybkiej akcji i wybuchów żeby zauważyć że gra jest przeciągnięta do maksimum, zobacz ile osób nawet w tym wątku napisało że zwyczajnie nie dało rady jej przejść bo była zbyt monotonna, sam nigdy przy żadnej grze nie usnąłem ale przy tej leżąc na kanapie i kolejny raz jadąc koniem na drugi koniec mapy już serio byłem bliski zaśnięcia XD
Mimo to uważam że gra
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@wujeklistonosza: u mnie ta gra przeleżała z rok na półce po tym jak się od niej pierwszy raz odbiłem, drugie podejście też nie trwało dużo dłużej niż początek drugiego rozdziału... Ale jak przysiadłem za trzecim razem to już do napisów końcowych w jakieś dwa tygodnie xD. Teraz patrzę jak moja połowica kończy fabułę na ps5 i będziemy próbować wbić platynę.

Jak nie chcesz się odbić jak ja i pewnie cała reszta
@Amenotejiikara: zdaję sobie z tego sprawę, po prostu dla sporej grupy graczy (w tym mnie ofc) gier rockstara to jest jeden z największych mankamentów, imo szkoda bo potencjał gra miała na totalne arcydzieło, a nie zapominajmy, że sposoby robienia zadań w różny sposób to miał już taki chociażby gothic z 2001 roku, stąd takie oczekiwania w grze z otwartym światem ( ͡° ʖ̯ ͡°)