Aktywne Wpisy
bloody560 +15
Potrzebuję listy mocnych horrorów. Problem w tym, że większość już znam. Proszę o niedodawanie żadnych o duchach, lalkach, klaunach ani "ambitnych" tytułów. Film niekoniecznie musi być bardzo straszny, ale powinien mieć klimat, ciekawą fabułę i wciągnąć. Ze slasherów, które mi się podobały, to:
- Droga bez powrotu
- Hostel
- Dom woskowych ciał
- Koszmar minionego lata
- Droga bez powrotu
- Hostel
- Dom woskowych ciał
- Koszmar minionego lata
krucjan +39
Pamiętacie jak z rok temu sobie na zawale wrzucałem filmiki z anakonda z rapackiego i potem próbowałem zjeść dwa kebaby z chili and grill, oczywiście nie udało mi się i tam gadałem we filmie, że moje marzenie to zjeść takie dwa kebaby chociaż, bo na rapackiego są dużo większe i nawet nie próbuje do nich podejść?
To dzisiaj sobie zjadłem 3 anakondy na raz tak o i poszedłem sobie do pracy xD
Fascynujące, że rok temu dwie były dla mnie czymś nie do pomyślenia dzisiaj 3 są czymś normalnym.
Ciekawe
To dzisiaj sobie zjadłem 3 anakondy na raz tak o i poszedłem sobie do pracy xD
Fascynujące, że rok temu dwie były dla mnie czymś nie do pomyślenia dzisiaj 3 są czymś normalnym.
Ciekawe
Jade wczoraj S8. 130 na blacie czyli prędkość optymalna biorąc pod uwagę warunki, leciwą Skodę i rodzinę na pokładzie.
Na prawym pasie laweta z przyczepą, przed nią tir. Na drodze pusto więc zaczynam wyprzedzać. Minąłem pierwsze auto, równam się z naczepą tira i za plecami pojawia mi się kutiasiarz w nowym Mercedesie (GLKa bodajże).
Scenariusz więc znany - podjeżdża na dwa metry za zderzak i zaczyna napieprzać długimi raz po raz. Do uja pana, czego te typy oczekują? Że wjadę pod naczepę co by tylko on mógł przejechać? Że zredukuje przy 130 bieg co by wycisnąć z załadowanego samochodu więcej mocy? Po prostu nie czaję.
A ten debil jak świecił od początku tak świecił aż do końca manewru oczekując cudów. No może pod koniec miał trochę racji bo mi noga 'spadła' z pedału gazu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że to nie jakiś ewenement a stałe zjawisko.
Hatfu na was
#polskiedrogi #samochody #kierowcy
@ATAT-2: Słowo klucz do zrozumienia tej historii ( ͡° ͜ʖ ͡°) No wziął i się pojawił, c--j wie skąd. Bo to nie tak, że OP mu się w--------ł przed maskę jadąc wolnej od niego, nie nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
policz
@uriel_ck: po pierwsze - nie jechałem autostradą
Po drugie - zdążyłem wyprzedzić lawetę i zrównać się z poprzedzającym tirem zanim pojawił się mercedes. Jak więc możemy mówić tu o wymuszeniu?
@Opryskus69: Twój nick do Ciebie pasuje. (✌ ゚ ∀ ゚)☞
@uriel_ck: po pierwsze - nie jechałem autostradą
Po drugie - zdążyłem wyprzedzić lawetę i zrównać się z poprzedzającym tirem zanim pojawił się mercedes. Jak więc możemy mówić tu o wymuszeniu?
@ATAT-2 ja nie mówiłem o wymuszaniu tylko o zwykłym przewidywaniu. Co k---a ludzie mają z tym: "ale ja nie wymuszalem, ja zrobiłem zgodnie z prawem", ale co k---a z tego jak inny debil łamie prawo narażając innych uczestników ruchu. Jak ktoś wyprzedza i jedzie na czołówkę to też sobie myślisz "ale ja jadę zgodnie z prawem"? Jak jadę i chce kogoś wyprzedzić, ale widzę, że ktoś z--------a to czekam chwilę, aż on mnie wyprzedzi bo mam świadomość, że dostając w tył samochodu totalnie tracę
@uriel_ck: A przeczytasz ze zrozumieniem co pisałem?
Gdy zaczynałem manewr wyprzedzania, kierowca mercedesa nie był widoczny. Czy wyprzedzając mam przewidzieć że może jakiś debil się nagle wyłonić zza sznura aut i zechcieć jechać 170 na godzinę?
Idąc tym tokiem myślenia nigdy manewru nie powinieneś robić.
@uriel_ck: A przeczytasz ze zrozumieniem co pisałem?
Gdy zaczynałem manewr wyprzedzania, kierowca mercedesa nie był widoczny. Czy wyprzedzając mam przewidzieć że może jakiś debil się nagle wyłonić zza sznura aut i zechcieć jechać 170 na godzinę?
Idąc tym tokiem myślenia nigdy manewru nie
Komentarz usunięty przez autora
@fishery: ja mam rejestrator na przód, tył i wnętrze i jakoś nie pomaga ( ͡º ͜ʖ͡º)
@uriel_ck: z jednym masz rację - zupełnie nie masz pojęcia jak sytuacja wyglądała.
A jeśli doszło by do wypadku to jedynie z winy kierowcy merca który przez kilka dobrych, długich sekund nie widziałby auta na
Może ja jestem cipą i jak jadę z pasażerami to jednak wolę nie dopuszczać do niebezpiecznych sytuacji, a już na bank nie hamuje przed typem który ma
@uriel_ck: a ja hamuje? Nie przypominam sobie.
@ATAT-2 tak przynajmniej napisałeś. Czemu ludzie w internecie mają bekę z "sebkow w Audi i BMW", a jak spotkają debila na drodze to nagle uważają, że jednak każdy jest w pełni poczytalny?
Przeczytaj sobie definicję wyprzedzania. Potem sprawdź prędkość maksymalną tira, potem jeszcze raz przeczytaj ile ja jechałem i dodaj sobie wszystko.