Wpis z mikrobloga

@somskia: generalnie bardzo dobrze, o dziwo… przyjemniej, niż w Polsce ()

Oczywiście to mocno zależy od sytuacji życiowej i zarobków, ale spodziewałam się ze to będzie mocny zjazd w dół, a tymczasem po paru miesiącach za nic nie chciałabym wrócić np. do Krakowa :D

miasto jest świetne, cudnie skomunikowane, ludzie przyjaźni, jest mnóstwo rzeczy do roboty na powietrzu i nie tylko, a ja lubię się
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Snuffkin:

Przy czym to wszystko, o czym mówię, istnieje pomimo, a nie dzięki sytuacji polityczno-gospodarczej.


W Budapeszcie akurat od upadku komuny przez chyba dwadzieścia lat rządzili liberałowie, potem na dwie kadencje był kolo z fideszu, a od dwóch czy trzech lat burmistrzem jest ten młodzian z zielonych, zresztą był nawet kandydatem całej opozycji na to stanowisko. Budapeszt miał się jak i kiedy rozwinąć. Jeżdżę tam dosyć często na chlanie, i od