Aktywne Wpisy
JudzinStouner +93
Skisłem dzisiaj z wykopków potwornie. Dowiedziałem się, że nowy Mustang to sportowe auto dla biedaków xD Samochód, który kosztuje u nas w wersji V8 od 310 do 370k jest dla biedaków xD Przeczytałem też, że jaranie się nim jest debilizmem, bo w USA jeżdżą nim spoceni robole.
Szkoda, że autor takiego komentarza nie wziął pod uwagę różnicy roli samochodu w codziennym transporcie w USA i Europie, oraz różnic w opodatkowaniu. Mustang V8
Szkoda, że autor takiego komentarza nie wziął pod uwagę różnicy roli samochodu w codziennym transporcie w USA i Europie, oraz różnic w opodatkowaniu. Mustang V8
Carguy +188
ktoś miał pomysł ( ͡º ͜ʖ͡º) #nieruchomosci #mieszkanie #heheszki #deweloperka #kredythipoteczny #warszawa
Change my mind.
#prawojazdy #motoryzacja #samochody
Na pierwszym egzaminie trafiłam na typa, który szkolił praktykanta na egzaminatora i chciał się popisać.
Poza kamerą, nim jeszcze wsiadłam do auta z----ł mnie za to, że zacięła mi się wajha od podnoszenia maski (sam nie mógł otworzyć i dopiero praktykant, kawał chłopa wyszarpal), dostałam zjeby bo fotel był za nisko i szukałam jak go podniesc i w ogóle non stop wyszydzał każdy mój ruch - jak otwieram maskę,
Za drugim razem zdałem bezbłędnie, już z innym gościem
@DarkZizi: No i się zrzygasz, bo jeśli ktoś nie potrafi 30-45 minut jechać "pod linijkę" i dopasować się nawet pod egzaminatora, to niech sobie odpuści.
Gadanie o tym, jak to egzamin się różni od normalnej jazdy, jest jak gadanie o tym, że "paaanie ja to się boję skręcać w
To koleś się w-----l, podszedł i kopnął ten słupek xD
No cyrków było sporo.
Na motocykl zdałem za pierwszym jako pierwszy kursant tego dnia i jako pierwszy w ogóle wyjechałem na miasto. Tylko dlatego, że słuchałem każdego, który oblał, bo oblali na placu przez totalne głupoty i upierdliwość
@Darth_Gohan: to znowu obowiązuje? Robiłem prawko prawie 10 lat temu i wtedy już od tego odeszli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Darth_Gohan:
@DarkZizi: Nie ma to jak się chwalić, że się jeździ niezgodnie z przepisami. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@DarkZizi: czyli za szóstym bo po 6 próbach.
Jeśli nie potrafiłeś dopasować się na niecałą godzinę do pasażera, to pewno jazda z tobą to udręka "bo nie będziesz mi mówił jak mam jeździć", po czym ten pasażer się trzyma "cykorek" nad oknami i nic nie mówi "jak jaśniepan prowadzi"