Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jakie zarobki uważacie za wystarczające do fajnego życia? Ostatnio gadałem ze znajomymi i padały kwoty rzędu 25-30k do łapy, czyli własna działalność albo zajebisty specjalista typu lekarz na B2B albo praca zdalna zagranicą lub delegacje (automatyk od uruchomień, pilot). Oczywiście to stawki docelowe, powiedzmy dla 40-latka.
Od jakiego dochodu wzrost jakości życia będzie już waszym zdaniem minimalny?

#robpill #korposwiat #pracbaza #miastowojewodzkie

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62d13ef73badb5d6227d59fe
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania: to fajnego życia gdzie coś robisz? Wycieczki? Kupić sobie bez bólu dupy nowy telefon czy ekspres do kawy?

15k-20k na rękę na głowę to absolutne minimum.

Zarabiam 8k na łeb i czuję się biedna. Kredyt (stała stopa ta więc i tak nie jest źle), opłaty, remont powoli od roku ponad robię bo stare mieszkanie, nadpłata kredytu i zostaje 1k na żarcie, chemię i przyjemności.

Z 8k to bym się cieszyła
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak zawsze wszystko zależy. Czy musisz spłacać kredyt albo za najem płacić, w jakim mieście mieszkasz, czy sam, czy masz jakieś wysokie stale wydatki. Jeden będzie żył fajnie mając 5k, a drugi za 8 będzie miał problem. Kwestia tez czego oczekujesz od życia. Jak markowych rzeczy, luksusowych wakacji, nowego samochodu to każda kwota będzie za mała. Dla mnie tak jak teraz 10-14k jest ok.
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak jesteś przegrywem to wystarczy 4k, Dla normika odpowiednia kwota to około 7-8k, natomiast na dynamiczne życie mianujące Cię do kasty Oskariatu wymagane jest około 50 tysięcy. (leasing na Panamere, rolex i obracanie płodnych Julii co weekend w apartamencie troche kosztuje) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
RadosnyGórnik: >to fajnego życia gdzie coś robisz? Wycieczki? Kupić sobie bez bólu dupy nowy telefon czy ekspres do kawy?
@struga: nom, coś takiego. Bez jakichś luksusów, ale ze średnim mieszkaniem (dom mnie nie interesuje), samochodem, bez bólu dupska przy kupnie posiłku za granicą, jakimś spoko hobby.
Też mam właśnie 8k i raczej wakacje po taniości, knajpa może z raz na dwa tygodnie z obczajeniem cen na necie wcześniej czy nie