Wpis z mikrobloga

Na chuy ja gram te bullety przed snem? Żeby się tylko zdenerwować i nie móc usnąć! Przegrywam na czas prawie wszystko, podstawiam hetmany. No ja p------e #szachy
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Futerix: Mam to samo. Czasem przed snem odpalam sobie krótkie partie i przegrywam całą serię. Po każdej kolejnej porażce coraz bardziej się denerwuję i postanawiam sobie, że nie odpuszczę, dopóki nie wygram. Ale zanim to nastąpi to kilka partii można przegrać.

Zauważyłem też, że np na kacu, albo po weekendzie, że było hehe pite, to gorzej działą mózg i jak mi zależy na rankingu to sobie odpuszczam granie wtedy.
  • Odpowiedz
@dr_minorek: Z używek to ja na razie tylko kaszankę preferuję ( ͡° ͜ʖ ͡°) Może chodzi o to, że jestem zmęczona remontem i hałasem, mam nerwa i taką masakrę odwalam, że po prostu brak słów. No i się nakręcam, coś chcę sobie udowodnić, tak jak napisałeś.
  • Odpowiedz