Wpis z mikrobloga

@marcel_pijak: Pisała to chyba jakaś juleczka po stosunkach międzynarodowych w korpo za 3000 brutto, ale z ekspresem i owocowymi czwartkami w biurze.

"A co sprzedają? To zależy, ich jedyna zasada- zarobić jak najwięcej"


Ktoś tu odkrył zasadę handlu. Juleczka nawet nie zdaje sobie sprawy że modna galeria handlowa w warszawie ma też jeden cel- ZAROBIĆ JAK NAJWIĘCEJ