Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Siemanko, mam pytanie jak uważacie czy warto odciąć się od ludzi? Krótko nakreślę swoją sytuację. Rozstałem się z #rozowypasek po 8 latach. Mocno przeżyłem rozstanie, odbudowałem wiele znajomości, które posypały mi się przez ten związek. Teraz gdy już trochę ochłonąłem, trochę poimprezowalem, odczułem mam ochotę odciąć się od wszystkich. Ogólnie nie mam rodziny praktycznie poza jakimiś ciotkami z daleka ode mnie. Ale najchętniej bym wyłączył telefon. Chciałbym być szczęśliwy sam ze sobą bo z tym mam największy problem. Sam nie wiem czy to dobry pomysł, może ktoś z was próbował podobnej praktyki albo borykał się z takim uczuciem?
#samotnosc #feelsy #zwiazki
  • 22
  • Odpowiedz
@Petroleum: niewarto. Ja się będąc w podobnej sytuacji się odciąłem inż każdym dniem tylko rośnie we mnie nienawiść do świata. Ale to może indywidualnakwestia.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kiciek: a widzisz, poruszyłeś ciekawa kwestie. Sam jak na tym rozmyślam to zastanawiam się czy właśnie nie rosłaby we mnie pewna frustracja. Ogólnie temat ciężki ale zastanawiająca jest chęć odcięcia się. Nie rozumiem czemu ale odczuwam potrzebę zmiany numeru telefonu, usunięcia socjali i najlepiej zmiany środowiska np. wyjazd do innego miasta.
  • Odpowiedz
@Petroleum: Myślę, że nie jest problemem samo odcięcie się od obecnego środowiska, co odcięcie się od ludzi w ogóle. Człowiek jednak jest socjalny z natury i przedłużająca się samotność nie służy. Jeśli będziesz nawiązywać nowe kontakty, to pewnie będzie git.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@shagal Brzmi rozsądnie, faktycznie łatwiej nie będzie. Z każdym rokiem poznaje mniej osób nie licząc pracy etc.
@kiciek Masz rację, ale faktycznie tak patrząc na Wasze wpisy to jednak istnieje ryzyko, że jedno może być konsekwencją drugiego i w dłuższej perspektywie nie wyjdzie mi to na dobre.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kiciek: Moi by pewnie zauważyli ale to tyle, no bo co więcej. Tak naprawdę każdy interesuje się samym sobą, nikt by tym się nie przejął bo większość osób zbyt zajętych jest własnym życiem. Nie ma o to pretensji rzecz jasna. Jak już bym zdecydował to robić, to zrobiłbym to stopniowo. Powoli bym się wycofał z mediów społecznościowych, a następnie zmienił numer. Ogolnie już się trochę rozglądałem za pracą w innym
  • Odpowiedz
Ktoś cię "prześladuje" że musisz numer zmieniać? Może nie ma potrzeby aktywnie się odcinać - przeprowadzka zrobi swoje.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kiciek Trochę to wygląda tak, że jak nie odpisuję gdzieś na insta czy msg to pojawiają się telefony czy wszystko okej + SMSy. Teraz jak przemyślałem to jednak trochę bez sensu się tak odcinać.. bo może źle myślę ale jak już się odciąć to na 100%, a nie bawienie się w półśrodki. Sam nie wiem skąd ta potrzeba ale chyba zawiodłem się na wielu osobach, a poza tym często przedkładam czyjeś
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Petroleum: A tak poza tym to wybacz, ale gunwo wiesz o jakiejś samotności skoro musisz się przygotowywać niewiadomo ile do zmiany środowiska I wręcz uciekać od ludzi zmieniać numer żeby nie pisali. Ja mógłbym się jeszcze dzisiaj wyniesc na 2 koniec Polski I minęło by bardzo dużo czasu jakby ktoś się skapnal.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Meybah: rozumiem, że każdy dźwiga swój krzyż i ma inną percepcję. Z drugiej strony myślę, że sporo o tym wiem. Po prostu nie rozroznilismy w tej dyskusji podziału samotność vs osamotnienie bo to jednak jest różnica.
  • Odpowiedz