Wpis z mikrobloga

@Filipterka25: Mam to „wypasione” AC z ochrona, akurat caly jeden raz to mozna zrobic bez problemu.
Sedno problemu to jest to, ze ktoś niszczy czyjaś wlasnosc i potem trzeba sie bujać żeby to naprawić.
No chyba, ze ty z tych przychlastów co mówią „na biednego nie trafiło”, to wtedy już wszystko będzie jasne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sedno problemu to jest to, ze ktoś niszczy czyjaś wlasnosc i potem trzeba sie bujać żeby to naprawić.


@Euphor: Sedno problemu jest to, że mocno śmieszy mnie dramatyczna akcja poszukiwawcza sprawcy szkody parkingowej, kiedy ktoś ma rysę niekwalifikującą się do likwidacji z OC sprawcy.

Ludzie, to jest samochód. To z definicji nie trzyma idealnego stanu. Samochód to rzecz, która stoi na parkingu i jeździ po drogach. Zarysowanie przez pięciolatka co się
@SarahC: Masz rację oczywiście, ale tacy ludzie raczej wiedzą co robią i skoro stawiają super auto w takim ruchliwym miejscu to raczej są świadomi że znajdzie się jakiś bombelek z rodzicami co oprze się o auto i zrobi sobie fotkę.
@cppguy
@Shmoikel
@Boxcutter Czy wy jesteście normalni? Przecież to czyjąś własność/miłość. Ja jak chodzę na parkingu między autami to robię kokodzambo byleby nikomu auta nie dotknąć. Jak ktoś dotyka Wasza kobietę to też myślicie sobie "daj sobie anon spokój".

Nie, nie jestem samochodziarzem. Jeżdżę stara fabia i w ogóle nie przejmuje się samochodem. Mam wiele zadrapań, kilka razy wjechali mi w tyłek i machnąłem na to ręką. Jednakże jestem w stanie sobie
Kupujesz auto. Niewygodne, uciażliwe do jazdy po miescie, krzykliwe, glośne, drogie, o ekonomii nie wspomnę. Jedziesz nim w tyrbo uczesczane miejsce. Robisz to ewidentnie dla szpanu. Ludzie sie oglądają, robią sobie zdjęcia, blachary juz stają w kałużach. Czuje dobrze czlowiek...

Jakie to jest zwierzęce i proste.
Do dziś nie zapomnę miny mojego znajomego gdy na zlocie jakiś random przez ułamek sekundy na chłodnym silniku zaczął mu gazowac v8. Ludzie niektórzy to są ameby. Jeżeli się nie wie jak traktować auta, to lepiej ich nie dotykać.
@ashwaganda: Kto parkuje auto na ulicy w mieście ten wie jak ludzie dbają o czyjąś własność. Jak drogie to go stać żeby umyć i naprawić, a jak stare to przecież i tak gruchot ;) Codziennie można szukać nowych rys, a to od torebek a to od kluczy, a to od drzwi innych samochodów.