Wpis z mikrobloga

@Abriam: Moja różowa pracuje w takim domu i zupełnie nie może potwierdzić tego co piszesz odnośnie facetów, co do #!$%@? na dzieci to się zgadza ale matka nie jest do końca sprawna umysłowo.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
@Shin-chan: Faceci i tak mają zajebiście lekko, nikt im nie każe być z dzieckiem 24/7, płacą sobie tylko 300 zł na miesiąc i #!$%@?, w sobotę może wezmą (bo nie muszą) na godzinkę dzieciaka na plac zabaw gdzie dzieciak i tak sam się bawi a ojciec przegląda wykop i tyle, nie ma publicznego hejtu za to, że ojciec porzucił dzieciaka

@Opportunist: Kobiecie też nikt nie nakazuje to raz.

Dwa płacą
A hejt jest i to większy baa nawet kobieta która zamorduje swoje dzieci jest traktowana przez inne łagodniej bądź nawet inne osoby ( w tym kobiety) starają się ją usprawiedliwić.


@sylwke3100: Bodaj jest prawo, że kobieta dokonująca dzieciobójstwa po urodzeniu (pierwszy tydzień po urodzeniu) ma w zasadzie 100% szans na niepoczytalność w akcie przemocy. Ma to swoją osobną kategorię psychiatryczną.

Facet w analogicznej sytuacji poza sądem będzie miał samosąd więzienny na
@sylwke3100: Nikt nie każe ale jednak większość matek zostaje przy dzieciach w odróżnieniu od ojców

Opinia matki, która porzuciła dziecko jest bardziej wzbudzająca emocje niż ojca, który porzucił dziecko bo to już dla ludzi norma

Jak ojciec zostaje z rodziną to dla większości szok, większość ucieka w pracę, w delegacje, za granicę albo znajduje młodszą kochankę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bodaj jest prawo, że kobieta dokonująca dzieciobójstwa po urodzeniu (pierwszy tydzień po urodzeniu) ma w zasadzie 100% szans na niepoczytalność w akcie przemocy. Ma to swoją osobną kategorię psychiatryczną.


@Urajah: Wynika to z huśtawki emocjonalnej po porodzie, więc z fizjologicznego punktu widzenia jest ona niepoczytalna, polecam termin psychoza poporodowa
co to za usprawiedliwianie alimenciarzy (°° najlepiej zostawić żonę z bombelkami i sobie uciec do innej bo ojcostwo przerosło xD


@oszty: są takie przypadki, ale są też inne, bo system sądów rodzinnych jest nieprzychylny mężczyznom, a takie sprawy rodzinne z definicji nie są zero- jedynkowe. No bo co to za alimenciarz, który np. idzie to więzienia za to, że nie płaci
płaci alimentów na swoją byłą żonę z którą nie ma dzieci, a rozwód był nie z jego winy.


@djtartini1: takie coś może mieć wyłącznie miejsce w przypadkach skrajnych - gdy małżonek znajduje się nie z własnej winy, przez wiek lub chorobę w niedostatku, nie potrafi sobie zapewnić samodzielnie minmium egzystencjalnego ani nie ma rzeczy które mógłby sprzedać aby cokolwiek mieć. Z racji zawodu spotykam się często z różnymi "sytuacjami" rodzinnymi i