Wpis z mikrobloga

@Jerry664
Mam golfa w rodzinie od 10lat, było to moje pierwsze auto po zdaniu prawka. Później jeździł kto chciał, było jako 5 w rodzinie, wół roboczy. Od 3 lat stoi i chcemy go sprzedać. dałem kartkę na szybę że sprzedam za 2k. Wczoraj ojciec pojechał golfem na przegląd i gościu mówi żeby tą kartkę ściągnąć i zostawić sobie bo auto bezawaryjne w przeciwieństwie do nowych które siadają po 100k km, i
  • Odpowiedz
@Harvey_Specter W mojej opinii Golf IV nie jest bezawaryjny - co prawda dużych awarii raczej nie ma, ale zawsze jest coś do zrobienia.
Ale zdycowanymi zaletami tego autka są tanie i wszędzie dostępne części i fakt, że bez większych problemów zrobi je praktycznie każdy mechanik - albo ogarnięty właściciel.
  • Odpowiedz
@sargento: u mnie w rodzinie był taki golfik w tdiku, no nie szło go z-----c. Mechanicznie niezniszczalny prawie, gorzej bo ruda go chrupała. Po 16latach poszedł za kilka stówek, właściciel zrobił blacharke po czym r------ł go wymuszajac pierwszeństwo.
  • Odpowiedz