Wpis z mikrobloga

@ZielonoMi4: Jeżeli do tej pory nie nauczyliście się, że w pracbazie absolutnie nie wolno żartować z kimkolwiek o czymkolwiek, to sami jesteście sobie winni.
  • Odpowiedz
@ZielonoMi4: ja kiedyś powiedziałem taki w ex pracy. Typu Kobieta jest jak śmietana, najlepsza bita. To miałem pogadankę z HR menago na Europe xD, a to luźne było przy obiedzie
  • Odpowiedz
@Rinardo: Ja zarzuciłem w korpo kawał o żymianach i byłem na dywaniku u pani z doliny krzemowej, która mnie maglowała czy przypadkiem nie jestem rasistą i antysemitą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ZielonoMi4 HRy naprzyjmują jakichś dziwnych ludzi żeby tworzyć INKLUZUWNE środowisko a ty się później męcz człowieku z niebinarną Kasią. Rozwiązaniem jest praca w Januszeksie gdzie ludzie są testowani żartami Janusza przed zatrudnieniem xD
  • Odpowiedz
Byłem dzisiaj u dyrektora za żarcik z osób LGBT, a konkretnie z powodu niebinarnx osoby (której zaimki to onu/jenu), którx pisze w ten sposób. To ja w kuchni odpowiedziałem komuś że „zesrałxm się że śmiechu” z wyraźnym akcentem na X. Wytłumaczyłem prezesowi sytuację – odparł tylko „Nie rób tak więcej, ale ja też się zesrałxm”.
  • Odpowiedz
@ZielonoMi4: Jeżeli do tej pory nie nauczyliście się, że w pracbazie absolutnie nie wolno żartować z kimkolwiek o czymkolwiek, to sami jesteście sobie winni.


@Alky Bardzo Ci współczuję takiej roboty. U mnie jest raczej permanentna beka ze wszystkiego i wszystkich.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
Jeżeli do tej pory nie nauczyliście się, że w pracbazie absolutnie nie wolno żartować z kimkolwiek o czymkolwiek, to sami jesteście sobie winni.

@Alky: Współczuję ci pracy jeśli masz taką napięta sytuację pomiędzy pracownikami jak plandeka na starym Żuku.
  • Odpowiedz