Wpis z mikrobloga

pov jak 90 % obecnych oskariatów się dorobiło w latach transformacji gospodarczej :
- zwożenie z zachodu lub wschodu plastiku i wycieruchów, sprzedaż na pniu wszystkiego wszystkim bo byliśmy zachwyceni otwarciem granic
- matka i ojciec w partii komunistycznej, po znajomościach wciskanie swoich dzieci w instytucje i urzędy publiczne
- wałki na vacie, wały na ziemi, mafie paliwowe, alkoholowe, śmieciowe itd
- bajońskie kredyty które dostawali nieliczni i mogli inwestować w grunty i nieruchomości, spłacane w 2-3 lata, dzisiaj spłacaliby przez 30-40 lat na biznesy np. hotele, restauracje, hurtownie
- wynoszenie sprzętu po komunie, i zakładanie w powiatach swoich własnych biznesów
- wciskanie starym babom kołder i garnków za 7krotność obiektywnej ceny
- wykupywanie ziemi w miastach gdzie popadnie
- omijanie podatków gdy jeszcze system był masakrycznie nieszczelny
- wyzyskiwanie biedaków którzy nie mieli na chlebek i wódeczke
- nieliczni, którzy uczciwie skończyli szkoły jeszcze się załapali na stanowiska w korporacjach jak zachodnie firmy dopiero otwierały filie w naszym bantustanie
- wyjazd na saksy, póżniej inwestowanie w łagry ( mniejsze i średnie przedsiębiorstwa)
Nie wierzysz mi? To spójrz się na swojego szefa, albo zwróć uwagę na wszystkich rządzących obecnie jak i wstecz 30 lat
#przegryw #pracbaza
Mescuda - pov jak 90 % obecnych oskariatów się dorobiło w latach transformacji gospod...

źródło: comment_1653137362khHLDKdzuDpzLcK31bjMS5.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mescuda: Dokładnie taka jest prawda. Moi rodzice byli bogaci z poprzednich pokoleń, zaczął pra pra dziadek i przechodziło z pokolenia na pokolenie, będąc pomnażane. Rodzice chcąc nie chcąc w latach 90 musieli trochę rozszeżyć działalności na rynek p0lski. To co mi ojciec naopowiadał to się w głowie nie mieści. P0lscy tzw. "przedsiębiorcy" o biznesie ani o tym jak działa system finansowy nie mieli pojęcia. Zachlane złodziejskie mordy. Ich zyski wynikały
  • Odpowiedz
@Mescuda: To boli podwójnie bo raz, że rozkradli część wspólną to dwa, że rozkradli sny o polish dream. Nikt nie ma złudzeń, ze ciężka praca zbuduje coś wielkiego, bo i tak przegra z kimś, kto wie kogo na wódeczkę zaprosić. Duże pieniądze łatwiej robić pracując dla korpo albo za granicą ( ͡° ͜ʖ ͡°) A teraz wybierają nam polityków (jedni napompowani przeketami, inni resentymentem, że im
  • Odpowiedz
@Mescuda: Najbardziej uwielbiam historię tej rodzinki od zakładów STS. Rodzina Juroszków.

Piękna historia, nie zapomne jej nigdy:

Zbigniew Juroszek zaczął swoją karierę biznesową od filatelistyki. Posiadał bardzo bogatą kolekcję różnego typu znaczków, którą sprzedał za niemalże 400 tys. dolarów. Kwota ta stała się jego kapitałem, który wykorzystał na rozkręcenie pierwszego biznesu. W latach 90. powstała więc firma Atal, będąca pierwotnie pośrednikiem w branży tekstylnej. Dopiero potem przerodziła się w przedsiębiorstwo
QAtester - @Mescuda: Najbardziej uwielbiam historię tej rodzinki od zakładów STS. Rod...

źródło: comment_1653150750RNY6fwX16iXSCy1cKz4DcG.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Mescuda: w polsce nie dorobisz się niczego sam, chyba że garba. Możesz wygrać w lotto albo eurojackpot, ale to przyjda smutni panowie i albo im oddasz albo znikniesz. U nas tylko z układami coś jest możliwe.

I nie mam tu na myśli jakiś programistów 20 czy 30k bo to gówno a nie pieniądze tak na prawdę. Wystarczy na tyle żeby ledwo spokojnie żyć z miesiąca na miesiąc, a nie gromadzić
  • Odpowiedz
@QAtester: no tak samo jak ja oglądałem historię pewnego bardzo znanego właściciela jednej z wiodących polskich TV, który zaczynał od sprzedaży zniczy i tak się kurcze na tym dorobił, że założył właśnie ową telewizję XD Ale pamiętajcie on na pewno był wybitny, pracowity, przedsiębiorczy, miał zmysł, to my jesteśmy robakami co tkwimy na etacie i nie chcemy wyjść ze swojej strefy komfortu xD Lata 80-90 to był najlepszy czas by
  • Odpowiedz