Wpis z mikrobloga

@IntoApocalypse: Rzadko tam zaglądam. Trochę wiadomości z niszowych źródeł, trochę obgadywania rządu, trochę foliarstwa. Generalnie nie jest to medium głównego nurtu. Ktoś od cenzury w Rządzie (bo nie jest to samodzielna decyzja dostawców internetu) miał dzisiaj kaca i nie ogarnia co się wokół niego dzieje i kliknął Enter nie wtedy, gdy należało - to moja interpretacja.