Wpis z mikrobloga

@Calkiem_wysoko666: Spróbuj tego MT-2 wpiąć do pętli efektów, by pominąć przedwzmacniacz. Ten dziad ma cholernie czułą korekcję i gdy nakłada się eq z pieca i eq z efektu, to wychodzą czasem dziwne rzeczy.
Ale możesz po prostu zrobić tak: gitara->input Metal Zone->fx loop return. Polecam, o wiele więcej da się z niego ukręcić.
  • Odpowiedz
@Calkiem_wysoko666: Ej, a nie ma tam czasem wejścia podpisanego "POWER AMP IN"? Wszedłem z ciekawości na stronę Bossa i tam piszą, że 50'ka też powinna mieć. W ten sposób możesz spróbować użyć Metal Zone jako preampu i uwierz, że w tej roli sprawdza się o niebo lepiej.
  • Odpowiedz
@GrayBlacksmith: Eeee, on na pewno nie był pierwszy. Ja testowałem Metal Zone w tej konfiguracji ze swoim starym TSL, którego sprzedałem jakieś 13 lat temu. Jestem pewien, że ten trik więcej ludzi odkryło, w końcu MT-2 jest najlepiej sprzedającym się pedałem w historii.
  • Odpowiedz