[Lecerdian]

Termitiera. Funkcje wbite w kołnierz, blisko karku. Ludzie są tu jedynie trybami w machinie. Słucham szumu maszyn z nadzieją na przełamanie smaku. Ten nieustanny pływ ma katorżniczy urok pracy, bez której świat mógłby się obejść. Tylko jak mi się tutaj po wewnętrznych kieszeniach roboczej bluzy rozsypało ponad sześć lat?

Mapy bezpieczeństwa i promienie kamer już rozpoznaję z chodu. Działy rozróżniam na węch. Ciało samo reaguje na kod przywitania w zależności od mijanej osoby. Nie myślę o tym, nie czuję, to tylko autopilot. Łódka z jednym hatifnatem. Jak do tego doszło?

Lata liter, obrazów i dźwięków. Miłość do interdyscyplinarnych wzorów. Nieudane zamachy na instynkt samozachowawczy, zapętlone pytania o sens. Kolczate kłaczki z nocnego bezdechu i wrzaski przy brzasku. Sny o skryciu pod poszyciem matecznika, relacje ulatujące z każdą zimą.

Nigdy nie miałem sumienia być demiurgiem, stało się przypadkiem. Powiedział mi pan zwany obowiązkiem, idź zarabiać na życie. Tak do tego doszło.

Więc nauczyłem się grać i przejmować impet. Otulać się w warstwy, odbijać skany. Czy tylko przez to, ten biologiczny konstrukt uwiera bardziej niż dotychczas? Dlaczego jestem pewien, że pod kolejnym dotykiem nierdzewna stal rozproszy się na chmarę danych? Kto napisał te wszystkie boty z tak ubogimi aktualizacjami?

Termitiera. Mam funkcję wbitą w kark. Oglądam się w kamerach.


Tak sobie szkicuję. Też tak macie w robocie?
#depresja #fobiaspoleczna #derealizacja #depersonizscja #pracbaza #piorolecerdiana #feels

[gniX79]

@Lecerdian: a ten, wiesz że jakby popracować nad tym to byś mógł zostać dobrym pisarzem

[Lecerdian]

@gniX79 staram się, staram, tym razem najmocniej, bo z lekami i abstynencją :)
W nocy będę edytował dziennik z odwyku, także niedługo coś większego wrzucę.
A ty masz z kolei świetne wyczucie do dialogów :F

[Lecerdian]

@gniX79 uwierz mi, że akurat mam świadomość i wykształcenie, jeżeli chodzi o pisarzy :) mirko traktuję jak ćwiczenia. Dziękuję za miłe słowa, z pewnością pomogą.

[Lecerdian]

@gniX79 będę się słuchał!